Saitek Laser Mouse 1200 dpi

Producent: Saitek
Rodzaj sprzętu: mysz komputerowa
Platforma: PC
Wymagania sprzętowe: Pentium 233 MHz, port USB lub PS/2, napęd CD-ROM
Cena detaliczna: 129 PLN
Ocena: 7/10

Karuma Polska zaprezentowała nowy produkt Saiteka - mysz komputerową z układem optycznym wykorzystującym światło lasera. Urządzenie wyposażono w wielofunkcyjne przyciski i interfejs USB. Ewolucja gryzoni tej marki przebiega dosyć spokojnie i bez żadnych specjalnych ekscesów, powoli podążając śladami swych konkurencyjnych kolegów.

Obecnie galerię Saiteka zamieszkują:

  • Laser mouse 1200 dpi (badany gryzoń);
  • Gaming mouse 800/1600 dpi (układ optyczny o zmiennej rozdzielczości);
  • notebook wireless mouse (mysz o czułości 800 dpi działająca w technologii bezprzewodowej);

    Design

    Wyciągając ją z kolorowego pudełka czekałem na moment, jak tylko chwycę ją w dłoń... Ergonomiczny kształt, prostolinijna sylwetka, skromna, estetyczna, tajemnicza, lecz pełna możliwości, bo aż "59 pozycji" odda się... za jedyne 129,00 zł? Całkiem nieźle! Niektórzy z nas będą zniechęceni ceną, zawsze jest tak, gdy liczymy się z każdym wydanym groszem. Spójrzmy na to z innej strony - Saitek Laser Mouse 1200dpi nie jest dla zwykłego Kowalskiego, spędzającego jedynie kilka minut przed monitorem i to jedynie z konieczności. Producenci stworzyli ją dla grafików, niezmordowanych graczy, którzy godzinami spędzają czas przed monitorem, kreśląc precyzyjne projekty czy wykonując misję w grach typu FPP.

    Poznajmy jednak bliżej jej wady i zalety, gdyż nie ma w świecie rzeczy doskonałej. Myszka jest utrzymana w dostojnym tonie kolorów (czerń i imitacja matowego srebra), posiada futurystyczny kształt, dzięki czemu już na "dzień dobry" zachęca ochoczo swego użytkownika. LM1200 (Laser Mouse 1200dpi) po wyciągnięciu z pudełka roztacza pewien czar. Czar ten leży u podstawy materiału, z jakiego została wykonana. Podobny znajdziemy u kontrolerów do gier z górnej półki tej samej marki. Mianowicie cała myszka pokryta jest antypoślizgową zamszową gumą (tzw. "meszek"), który jest bardzo przyjemny w dotyku. Wydawałoby się, że ergonomia myszy zapewnia długie godziny zabaw bez zbytniego obciążenia nadgarstka, lecz głównym wyznacznikiem jest jej dopasowanie do wielkości dłoni, w moim przypadku LM1200 jest ciut za mała, choć palce swobodnie i intuicyjnie spoczywają na standardowych dwóch przyciskach: dla palca serdecznego i wskazującego, jak i dwóch dodatkowych (Wheel Office i Wheel Net), będących w zasięgu kciuka.

    Przyciski

    Na myszce znajduje się sześć przycisków. Dwa są standardowe, które nie podlegają konfiguracji, lecz wyróżniają się duża powierzchnią, co znacznie ułatwia palcom ich kontrolę. Między nimi znajduje się wielofunkcyjny scroll. Eksperymentując odkryłem, iż funkcja scrolla jest wieloraka i zależna od konfiguracji. "Defaultowo" ustawiony jest do przewijania strony, w tym wypadku ważne jest, by pamiętać o zaznaczeniu opcji "Comaptible with Microsoft", dzięki temu możemy spokojnie pracować w dowolnej przeglądarce i dokumencie. Po za tym Scroll służy jako przycisk, który po wciśnięciu do środka, w lewo lub w prawo ujawnia dodatkową opcje. Jego definiowanie nie zmienia funkcji przewijania dokumentu tekstowego czy też okna przeglądarki, lecz umożliwia zastąpienie jednego z dostępnych oferowanych ustawień. Niestety, ubolewam nad tym, że skoro jest opcja przyciśnięcia scrolla w lewo i prawo, software nie pozwala na odrębne skonfigurowanie tego, co według mnie projektanci powinni mieć na uwadze. Tuż nad nim znajduje się przezroczysty przycisk zwany IE button, jest ściśle powiązany z scrollem, czego również nie mogę do końca zrozumieć. Według mnie, software powinien rozgraniczyć te przyciski, gdyż w takim wypadku IE button jest niepotrzebny skoro odzwierciedla funkcje scrolla - kolejna wpadka. Pozostałe klawisze mieszczą się na prawym boku myszki. Umieszczone są jeden koło drugiego, ładnie to wygląda, ale praktycznego zastosowania trudno się doszukać, gdyż opuszkiem kciuka musimy chwilę pomacać, byśmy mogli skojarzyć ten właściwy. Jak sama nazwa wskazuje, jeden przycisk to Net Wheel, a drugi to Office Wheel, więc mają standardowo przypisane już te funkcje, choć każdego z osobna spokojnie możemy skonfigurować - tu oprogramowanie działa bez zarzut.

    Po wciśnięciu pojawia się menu w kształcie koła. W jego promieniu są dostępne opcje. Są to:

    Net Wheel:
  • My IE home (przeglądarka),
  • Google Web Search,
  • Google Imane Search,
  • Google News Search,
  • Mail Post (poczta),
  • Google Group Search,
  • My Favorites (ulubione).

    Office Wheel:
  • Office Finder,
  • Word,
  • Power Point,
  • Excel,
  • Acces,
  • Outlook,
  • New Task,
  • Address Book.

    Rączka porusza się w obrębie koła, więc nie będzie większych problemów z natrafieniem na potrzebny w danym momencie arkusz kalkulacyjny czy wyszukiwarkę. Kwestia tylko zapamiętania, który przycisk służy określonemu zestawowi skrótowi. Jeżeli przypadkowo naciśniemy jeden z nich, to aby wyjść, naciskamy przeciwny, jak się pomylimy, aktywuje się wybrany skrót. Szkoda, że i w tym przypadku nie można osobno skonfigurować tych opcji, wybierając dla siebie dowolny zestaw komponentów, które o wiele bardziej się przydadzą niż te oferowane przez producenta...

    Software

    Instalacja przebiega szybko i bezproblemowo. Okienko konfiguracji myszki laserowej dopisuje się do głównego menu myszki jako zakładka, którą znajdziemy w ustawieniach "gryzonia" w panelu sterowania. W zakładce znajdują się opcje, które konfigurujemy według własnego pomysłu. W dolnym rogu widnieje wersja oprogramowania. Po zakończeniu instalacji klasycznie ikona jest w trybie systemowym. Oprogramowanie, jakie dostarczył Saitek, umożliwia po wciśnięciu któregokolwiek przycisku wyświetlanie się funkcji wcześniej zdefiniowanej i powiązanej z jedną z 59 opcji, jakie oferuje nam software urządzenia. Począwszy od zwykłego Start Menu, Wygaszacza czy klawiszy funkcyjnych (F1, ..., F12), kończąc na skrótach klawiszowych albo podwójnym kliknięciu. Sporo tych opcji, co mogło podnieść jakość produktu, ale praktyczne ich zastosowanie daje wiele do życzenia, co ostatecznie obniża ocenę końcową tego produktu.

    Laser

    Technologii podwójnego śledzenia laserowego, którą zoptymalizowano tak, by działała na możliwie wszystkich rodzajach powierzchni, w tej myszce nie znajdziemy. Precyzja jej działania koncentruje się na nawierzchniach gładkich, takich jak drewno, szyba czy inne błyszczące materiały. Pod tym względem czułość myszki powala. Musiałem szybko zmienić w ustawieniach szybkość kursora, bo była tak dokładna (1200 dpi), że ledwo mogłem za kursorem nadążyć. Kilkanaście dni zabawy były poświęcone testom.

    Stwierdzam, iż produkt - poza niektórymi niedociągnięciami - jest wart swej ceny, gdyż jakość, wytrwałość materiału i układ laserowy pozwalają nam zapomnieć o wszystkich dolegliwościach, jakie napotykaliśmy przy czyszczeniu kulki od myszki czy też o problemach związanych z precyzją urządzenia podczas wykonywania pracy lub grania. Tak więc nasz gryzoń po wgraniu lepszego softu na pewno będzie w wyśmienitej kondycji, nie odstępując miejsca swym konkurencyjnym kolegom.

    rofreeman

    Reklama
  • INTERIA.PL
    Dowiedz się więcej na temat: Platforma Obywatelska | port | opcje | menu | przyciski | Google | mysz | laser
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Reklama
    Strona główna INTERIA.PL
    Polecamy