S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl

Producent: GSC Game Word
Wydawca: THQ
Dystrybutor PL: CD Projekt
Rodzaj gry: FPS
Termin wydania: I kwartał 2007
Tryb gry: single player / multiplayer

Na przestrzeni ostatnich kilku lat nie spotkałem gry, o której - przed premierą - mówiłoby się więcej, aniżeli o "S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl". Prace nad tym owianym już legendą tytułem trwają dobrych kilka lat i co roku szumnym zapowiedziom producentów towarzyszy odłożenie premiery tej produkcji na następny rok. Aktualnie wszystko wskazuje na to, że do ukazania się "Shadow of Chernobyl" pozostało mniej, niż więcej. Dlatego uważam, że warto w końcu przyjrzeć się temu, co możemy zastać za nieco ponad pół roku.

Fabuła gry będzie oparta na wydarzeniach, które miały miejsce pod koniec kwietnia 1986 roku. Wówczas to w czwartym reaktorze elektrowni jądrowej w Czarnobylu doszło do wielkiego wybuchu, w wyniku którego skażeniu uległy ogromne połacie terenu. Gra niejako kontynuuje ten temat, bowiem po wydarzeniach sprzed dwudziestu laty przenosi akcję do czasów nam współczesnych, w których Czarnobyl nawiedzają kolejne tajemnicze eksplozje. W wyniku tego napromieniowaniu ulegają nie tylko kolejne metry kwadratowych terenu, ale także ludzie, których organizmy niedługo potem zaczynają mutować. To był sygnał do tego, aby w końcu wybrać się do Ukrainy i wyjaśnić całą sprawę. Takie wyzwanie godne jest tylko tytułowego STALKERA, a w jednego z nich wcielamy się my. Wątek fabularny gry nie jest - jak na mój gust - zbytnio intrygujący, ale niezwykle cieszącą zapowiedzią jest to, że fabuła gry będzie kompletnie nieliniowa. Twórcy za cel nadrzędny obrali sobie zapewnienie graczom atrybutu nieograniczonej wolności.

Początkowym zamierzeniem twórców było stworzenie rozwiniętej hybrydy RPG z FPS, z nieco większym naciskiem na ten pierwszy gatunek. Panom z GSC Game World marzył się drugi "Deus Ex", tylko w dużo bardziej rozbudowanej postaci. Rzeczywistość jednak bardzo często weryfikuje plany i nie inaczej stało się w tym przypadku. Ostatecznie "S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl" będzie strzelanką z elementami taktycznymi. Taktyka w tym względzie będzie przejawiać się wtedy, gdy bezpośrednią wymianę ognia będziemy mogli wymienić na spryt i pomysłowość.

Twórcy chóralnie zapewniają, że o wysokiej jakości gry świadczyć będzie w dużej mierze klimat oraz realizm. Atmosferę stanowić mają doskonale oświetlone lokacje, niesamowite wrażenia dźwiękowe oraz muzyczne, a także poczucie wszędobylskiego strachu. Realizm natomiast ma być widoczny w sposobie zadawania obrażeń i odnoszenia ran. Ciała przeciwników oraz głównego bohatera gry zostaną podzielone na wiele stref, które w różny sposób będą reagować na zadawane obrażenia. Wobec tego wiadomo, że celny strzał w łeb jest równoznaczny ze śmiercią, natomiast obrażenia pozostałych części ciała będą odpowiednio negatywnie wpływać na zachowanie i umiejętności strzeleckie postaci. Ponadto należy pamiętać także i o tym, że tereny wokół Czarnobyla będą oddawać rzeczywisty obraz rzeczy, co dodatkowo podbuduje poczucie realizmu.

Przeciwnicy oraz dostępny w grze arsenał również mają wywrzeć na graczach solidne wrażenie. Wrogowie będą nader zróżnicowani, a co najważniejsze - zostaną wyposażeni w godną podziwu Sztuczną Inteligencję, która pozwoli im umiejętnie korzystać z elementów otoczenia, działać skutecznie w grupie i atakować z zaskoczenia. Broni z kolei ma być grubo ponad 20, a jakby tego było mało - w co wątpię - to każdą broń będzie można odpowiednio ulepszyć poprzez dodanie do niej osobnych części.

O sile oprawy graficznej będzie stanowił podrasowany engine X-Ray. Modele postaci oraz środowisko gry mają być szczegółowe, a zmieniająca się pory dnia i nocy oraz różne warunki pogodowe będą świadczyć o niebywałym potencjale tego silnika graficznego. Pomimo ciągłych zapewnień twórców, nadal największą zagadką pozostaje data premiery. Na dobrą sprawę trudno ufać komuś, kto w przeszłości kilkakrotnie nie wywiązał się z danej obietnicy. Tym niemniej z tak dobrze zapowiadającą się grą należy wiązać nadzieje, że w końcu się ona ukaże. Na dzień dzisiejszy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że "S.T.A.L.K.E.R.: Shadow of Chernobyl" zaprezentuje nam się na początku przyszłego roku.

Janek

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: single | dystrybutor | WORD | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy