Richard Burns Rally [2] - PS2

Platforma: PlayStation 2, Xbox

Tytuł: Richard Burns Rally

Dystrybutor PL: Licomp Empik Multimedia

Wydawca: SCi

Deweloper: Warthog Entertainment

Gatunek: symulacja / rajdy

Data premiery PL: lipiec 2004

Przewidywana cena: 199 PLN





W dzisiejszym "rzucie okiem" spojrzymy po raz drugi na rewolucyjnie zapowiadającą się produkcję rajdową pt. "Richard Burns Rally". Jeśli przeoczyliście nasz zeszłotygodniowy artykuł, to przed strawieniem dzisiejszego tekstu udajcie się najpierw pod ten adres.

Reklama



Sprawdź się w ekstremalnych warunkach!

Dzięki "Richard Burns Rally" każdy z nas będzie miał niewątpliwą okazję zasmakować bogatego wachlarza licencjonowanych imprez rajdowych. Wśród nich wydawca rekomenduje następujące:

- Subaru Rally Of Canberra - lokalizacja: Canberra, Australia

- Rally Mont Blanc - lokalizacja: Morzzine, Francja-Alpy

- Rally Hokkaido - lokalizacja: Hokkaido, Japonia

- Ramada Express Hotel + Casino International - lokalizajca: Nevada, USA

- The Arctic Lapland Rally - lokalizacja: Finlandia

- Pirelli International Rally - lokalizacja: Gateshead, Anglia





Zasiądź za sterami...

Jeśli zastanawiacie się, jakimi maszynami przyjdzie Wam walczyć o prestiż i uznanie wśród śmietanki rajdowych sław, to wiedzcie o tym, iż wśród oficjalnie potwierdzonych (wykupionych) licencji na rajdowe pojazdy znalazły się:

- Peugeot 206

- Mitsubishi Evo VII

- Hyundai Accent

- Citroen Xsara T4

- Toyota Corolla

- Subaru Imprezza 2003

- Subaru Imprezza 2000 (jako tzw. "Bonus Car")

- MG ZR Super 1600 (jako tzw. "Bonus Car")





Z Robertem Reid w kokpicie

W roli pilota naszego tytułowego Richarda Burnsa występuje sam Robert Reid, który - trzeba przyznać - jest bardzo pomocny podczas wirtualnych rajdów. Skoro przeszliśmy do sfery dźwiękowej "Richard Burns Rally", to koniecznie musimy wspomnieć, że do prac nad soundtrackiem zatrudniono samego Paula Oakenfolda. Osobom, którym nic wymienione nazwisko nie mówi tłumaczymy, iż jest to producent i kompozytor w jednej osobie, a w światku muzycznym znana i doceniona persona.



Z dotychczasowych osiągnięć Paula Oakenfolda możemy wymienić współpracę z takimi sławami jak: U2, Justin Timberlake, Madonna, Massive Attack, The Rolling Stones i Snoop Dogg. "Burns Attack" - tytułowy utwór, który słyszymy m.in. w filmie początkowym do gry (intro) - jest właśnie autorstwa Paula. Prócz wybitnych soundtracków Oakenfolda w grze usłyszycie także utwory muzyczne autorstwa Pepe Delux, DJ Andy Hunter i Plumb DJ.





Realizm ponad wszystko!

Gra "Richard Burns Rally" rozwija swe skrzydła przy ustawieniach "realistic". Wtedy to pojazd, którym walczymy narażony jest dosłownie na każde, nawet najdrobniejsze uszkodzenia mechaniczne oraz wizualne. Wachlarz defektów jest zaprawdę imponujący. Prócz "normalnego" gaśnięcia motoru spowodowanego "przyduszeniem" redukcją biegów, samochód fantastycznie poddaje się drastycznym kolizjom. Mocne uderzenie w drzewo może obfitować np. zapaleniem się całej komory silnika! Lżejsze uderzenia przodem zazwyczaj kończą się uszkodzeniem chłodnicy, co sygnalizuje wymownie unosząca się para spod maski. Uderzenie kołem w krawężnik podczas wychodzenia z zakrętu "slide'em" może zaprocentować efektownym skrzywieniem lub złamaniem wahacza, a w najgorszym wypadku urwaniem całego koła.



Równie interesująco wyglądają zniszczenia innych elementów pojazdu, ale co najważniejsze - wszystkie defekty dają o sobie znać podczas manewrowania samochodem. Żaden uszczerbek techniczny nie ujdzie nikomu na sucho. W tym miejscu trzeba pamiętać, że uszkodzenie strategicznie ważnych podzespołów może definitywnie wykluczyć nas z dalszej rywalizacji. Wystarczy tylko jedno, niekoniecznie solidne uderzenie, by rajdowa maszyna odmówiła posłuszeństwa.





Przeszkoda na drodze?

Eksplorując ekstremalnie rajdowe trakty musicie uważać - uwaga (!) - na kibiców wbiegających na drogę oraz zwierzynę leśną, której znudziło się baraszkowanie na poboczach i w leśnych czeluściach. By nie wrzucić mięsiwa na maskę wozu, tracąc przy okazji cenne sekundy, musicie wykazać się szybkim refleksem w pomijaniu niepożądanych celów.



Reasumując

"Richard Burns Rally" nie należy do gier rajdowych, gdzie na gazie wciśniętym do dechy pokonujemy 70-80% odcinków specjalnych. W zapowiadanej pozycji często się zdarza, że niektóre trakty przejeżdżamy na delikatnym i subtelnym wyciskaniu mocy silnika. Analogowe sterowanie spustem gazu i hamulca sprawuje się tutaj idealnie. Odwzorowanie proporcji mocy, sił odśrodkowych, dróg hamowania zostało przekazane niezwykle realistycznie. Wiernie oddane realia rajdowe - powiedzmy sobie szczerze - będą do opanowania jedynie dla najbardziej doświadczonych i wytrawnych wirtualnych kierowców. Czy zaliczysz się do tego grona?





Marcin "MartineZ" Brodowski: Składam podziękowania za współpracę firmie Licomp Empik Multimedia (www.lem.com.pl) oraz Synitops (www.synitops.pl).

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy