Platforma: Xbox
Wydawca: Microsoft Games
Developer: Digital Illusions
Miejsce nabycia: ULTiMA
Premiera: JUŻ JEST W EUROPIE!!!
Testowana wersja: PAL!
Ilość graczy: 1-4
Ograniczenia wiekowe: nie posiada - gra przeznaczona dla wszystkich!
Każdemu wielbicielowi konsolowych racerów marzy się coraz to realniejsze odwzorowanie otaczającego nas świata, coraz wspanialsze i oparte na realiach fizyki wypadki samochodowe oraz coraz bardziej płynne i z polotem opracowanie modele jazdy dla każdego z pojazdów... i można by tak jeszcze długo wymieniać! Wśród wyścigów osadzonych w realiach eksplorowania odcinków specjalnych do chwili nadejścia RalliSport Challenge jednoznacznie rządził "WRC" zmajstrowany na konsolę Sony PlayStation2. Wydawać by się mogło, że na dzień dzisiejszy wyprodukować jeszcze bardziej pięknych graficznie i dopracowanych estetycznie wyścigów asfaltowo-śnieżno-szutrowych się po prostu nie da. Przypomnijmy sobie zresztą efekty oślepiającego słońca, które mieniło wszystkie barwy widoczne na ekranie oraz dodatki w postaci wizualizacji uszkodzeń czy chociażby zabrudzeń naszych spalinowych maszyn! Jakie temu towarzyszyły emocje! Jedynie mógł mu zagrozić gdzieniegdzie pojawiający się w zapowiedziach kolejny następca legendarnego Colina - tym razem z cyferką 3. Ale szczerze mówiąc i tak nie robił szokującego wrażenia... aż tu nagle nadchodzi premiera konsoli Xbox, a razem z nią (już na starcie!!!) ukazuje się pozycja wyścigowa, której screenshoty elektryzowały wszystkich graczy na całym globie! Każdemu przez głowę (z prędkością światła) przelatują mieszane myśli: "Czy tytuł ten wniesie cokolwiek do tak poważnej tematyki?", "Czy nie zbłaźni nowej platformy sprzętowej?", "Czy model jazdy będzie do strawienia?". Pytań, wątpliwości oraz ciekawskich było tylu co samych zainteresowanych! Aż nadszedł dzień przekazania do naszych rąk i wszystkich graczy konsolowego bractwa pozycji - RalliSport Challenge.
Nastała światłość!
Od chwili pierwszej przejażdżki (jakże pamiętnej) samochodem Subaru Impreza WRX na trasie szutrowej (Pacific SS2) wszystkie inne tytuły przestały się dla mnie liczyć!!! RalliSport Challenge to cudo nad cudeńka!!! Wbija w glebę z siłą i potęgą meteorytu "kanionu diabła" wszystkie pozycje konsolowe łącznie z WRC oraz szutrowymi zmaganiami w GranTurismo3! Choć wydawało się to niemożliwe chłopaki z Digital Illusions zaskoczyli nas w pełni dojrzałą produkcją dopracowaną do takich detali, o których wcześniej nawet nie śniliśmy! Panowie... każdy, kto chwyci w swe łapska pada od Xboxa i odpali tę pozycję jest już skazany na zakup konsoli Billa Gatesa - niezależnie od tego, czy go nienawidzi czy ubóstwia!!! Ta gra to najbardziej zaawansowana graficznie pozycja wśród powstałych do dnia dzisiejszego wyścigów samochodowych - uwierzcie... blednie nawet GranTurismo3!!! Samochody dostępne w grze zachwycają nas pieczołowitością wykonania: wszystkie wybrzuszenia czy to wklęsłości na karoseriach przyoblekają różne odcienie barwy podstawowej w zależności od kąta padania światła. Nawet same cienie pojazdów przemykających po różnych nierównościach dostosowują się do trajektorii powierzchni ziemi oraz napotkanych przeszkód. Tego słowami opisać się nie da... nawet dym wydobywający się z rury wydechowej podczas postoju potrafi doprowadzić nas do stanu pełnego "zaświergolenia". Otoczenie, które odbija się w karoseriach czy szybach rajdowych maszyn to istna poezja! Wizualizacje uszkodzeń pojazdów dotykają praktycznie każdego detalu począwszy od reflektorów, poprzez całe karoserie a zakończywszy na szybach, lusterkach oraz spojlerach! Przybrudzenia z kurzu nawierzchni szutrowych, śniegu z tras lodowych oraz piachu z odcinków pustynnych zostały zaimplementowane w sposób niewyobrażalnie realistyczny - to już nie jest grafika!!! To faktycznie pierwszy stopień do uzyskania obrazu foto-realistycznego!!! W tym miejscu powinny zabrzmieć gromkie brawa dla programistów z Digital Illusions oraz inżynierów ze stajni Microsoftu!!! Gratulujemy tak ogromnego skoku jakościowego generowanego obrazu w stosunku do chociażby platform konkurencyjnych! Ale o zabrudzeniach i podłożu jeszcze nie koniec... opony rzeźbią w błocie czy to żwirze namacalne oraz widoczne gołym okiem ślady przejazdu - same przy tym brudząc się w sposób przepiękny (nie spodziewałem się, że brudzić się można w sposób uwznioślony - a jednak można). Żwir sypie się spod kół tonami, a każde przypadkowe wypadnięcie z trasy owocuje jakże popularnym w dzisiejszych czasach "wyrywaniem chwastów" oraz traw. Jeżeli już jesteśmy przy drobnej roślinności to obowiązkowo musimy napomnieć o otaczającym nas środowisku. To co cieszy już na samym początku to świat w pełnym 3D bez ściem w postaci ścian drzew. O nie! Tutaj całe przestrzenie zostały zagospodarowane z iście artystycznym zapałem - krajobrazy potrafią niejednokrotnie zatrzymać dech w piersiach! Kołyszące się na wietrze trawy, krzewy a nawet całe drzewa uginające się pod naporem wiatru dają nam do zrozumienia, że mamy zaszczyt obcowania z ogromnym indywidualistom wśród racerów konsolowych! Wyobraźcie sobie, że uderzenie w drzewo może spowodować zachwianie nim a nawet efekt spadania liści!!! Szok, szok, szok!!! Zresztą wykonanie plastyczne mnogo występujących gatunkowo roślin oraz drzew przyprawia o zawrót głowy - i na dodatek wszystko wygląda jak prawdziwe! Broń Boże nie kojarzy się z grafiką lecz z prawdziwą relacją telewizyjną! Do dnia dzisiejszego nie potrafię nacieszyć swych oczu - czego i Wam z całego serca życzę! Ale zaraz... zaraz. Nie wspomniałem jeszcze nic o modelu jazdy, ilości tras oraz maszyn wprowadzonych do tej gry! Już to nadrabiamy... Fizyka prowadzenia tych czterokołowych ogierów zasługuje na takie samo uznanie jak oprawa wizualna... nawet mogę śmiało zaryzykować stwierdzenia, że bije na łeb i szyję model prowadzenia znany nam dobrze z serii Colin'owskiej! Tak, tak! Tutaj pojazdy zostały wyważone indywidualnie co można wspaniale odczuć na każdej z oferowanych nawierzchni, a tak uwielbiane przez wszystkich pokonywanie zakrętów ślizgiem-bokiem jest tu na porządku dziennym. Auta prowadzi się wręcz intuicyjnie już od pierwszego zetknięcia - oczywiście szlifowanie technik jest potrzebne jak żabie bocian (a może na odwrót). Sama jazda sprawia frajdę jakiej nie było nam nigdy dane - Rally Extreme z PC, WRC PlayStationowe oraz Coliny mogą się schować! Mamy nowego króla - jest nim RalliSport Challenge na konsolę Xbox. Gra ta pokazuje potęgę oraz dzierżoną w dłoni władzę nad jakością oraz potęgą gier - a pamiętajmy, że wszystkie te tytuły to dopiero lunchowa rozgrzewka! Co się będzie działo za pół roku, rok, półtora - nie jestem jeszcze sobie w stanie wyobrazić, ale widząc w dniu premiery nowego systemu domowej rozrywki takie gry jak HALO, DoA3 czy RalliSport Challenge mogę być spokojny o przyszłość - gdyż wydaje się być jedynie świetlana! Drżyjcie na samą myśl o Xbox'ie tacy potentaci jak Nintendo czy Sony! Microsoft ma spory budżet i całe szczęście wie w co i jak inwestować by dawać radość ludzkości (of qors nie mówię o półświatku piecowym tylko świecie konsolowym), której inni jedynie mogą pozazdrościć!
RalliSport Challenge zaskakuje nas również w temacie oferowanych rodzajów rozgrywek - są one dokładnie cztery: tryb "RALLY" - znane nam dobrze odcinki specjalne, "Hill Climb" - strome górskie podjazdy oraz zjazdy w stylu downhill, "ICE RACING" - lodowe wyścigi oraz "Rallycross" - torowe potyczki z krwiożerczymi i przygotowanymi na wszystko rywalami! Każdy tryb oferuje istną lawinę tras i torów umiejscowionych w przepięknych krajobrazach, klimatach oraz warunkach atmosferycznych! Nic tylko wygodnie zasiąść w fotelu i grać, grać, grać... Ale zanim to nastąpi pozwolę sobie zaprezentować Wam marki oraz modele, które programiści postanowili umieścić w tej arcywspaniałej grze. Oto one: Ford Escort Cosworth Rally, Volkswagen Beetle, Toyota Corolla Castrol, Peugeot 306, Mitsubishi Lancer EVO VI, Subaru Impreza WRX, Ford Focus Cosworth, Peugeot 206, Citroen Xsara KIT CAR, Nissan Micra, SAAB 93 T16 4x4, Opel Astra T16 4x4, Ford Focus Rallycross, Citroen Xsara Rallycross, Mitsubishi Lancer EVO 6.5, Subaru Impreza Hill Climb, Lancia Delta Integrale, Nissan Skyline, Metro 6R4, Peugeot 205 T16, Audi Quattro S1, Lancia Delta S4, Ford RS200, Renault 5 Turbo, Peugeot 405 T16 Hill Climb, Audi Quattro S1 Hill Climb, Suzuki GRAND VITARA PP Special (pojazd dobrze znany wszystkim graczom z GT3 - testy prędkości rula!), Toyota TACOMA Hill Climb oraz SAAB 93 VIGGEN Hill Climb. Jak sami widzicie różnorodność oferowanych modeli oraz ich odmian jest w stanie zaspokoić każdego weterana wyścigów konsolowych! Jeżeli przejdziecie całą grę, to będziecie mogli się sprawdzić (i co najważniejsze konkurować) z programistami oraz ludźmi biorącymi czynny udział przy powstawaniu RalliSport Challenge, gdyż ich czasy oraz "duchy" trajektorii przejazdów zostały zapamiętane w oddzielnym trybie rozgrywki! Fajnie czasami zobaczyć jak idzie jazda grafikowi lub menadżerowi teamu - ileż frajdy z takich pojedynków! Właściwie wszystko co najważniejsze zdążyłem już ująć, więc na koniec nie pozostaje mi nic innego jak zachęcić Was do zakupu najpiękniejszej oraz najoryginalniejszej gry wyścigowej, która powstała do dnia dzisiejszego. Tą grą, dla której warto zakupić platformę Microsoftu - Xbox'a jest bez dwóch zdań RalliSport Challenge!
MartineZ
Reklama
