Possession zgarnia nowe technologie

Przygotowywana przez zespół deweloperski Volatile Games gra akcji z elementami horroru ma korzystać z nowego systemu pozwalającego na animowanie postaci podczas zabawy.

Brytyjski oddział firmy wydawniczej Blitz Games poinformował o podpisaniu umowy ze studiem NaturalMotion, które opracowało nowy sposób na urozmaicenie dotychczasowych gier wideo.

"Possession" będzie jedną z pierwszych gier korzystających w pełni z wsparcia systemu zwanego endorphin 2.5., dzięki czemu świat wypełnionej przemocą gry będzie jeszcze bardziej realistyczny i przerażający. Technologia specjalistów z Oxfordu potrafi animować trójwymiarowe postaci w czasie rzeczywistym opierając się na algorytmach ich sztucznej inteligencji. Rozwiązanie takie sprawia, że np. wygląd potworów jest jeszcze bardziej nieprzewidywalny z każdą zmianą ich zachowania. Jak twierdzą twórcy, animatorzy postaci mają więc mniej pracy, a efekt jest zdecydowanie lepszy niż w dotychczasowych grach, nawet tych, które korzystały z drogiej technologii motion capture, wymagającej m.in. zatrudnienia aktorów, kaskaderów i innych osób do odtworzenia odpowiednich ruchów.

Pierwsza gra zespołu Volatile Games tworzona jest z myślą o komputerach klasy PC oraz konsolach następnej generacji: Sony PlayStation 3 i Xbox 360. Głównym bohaterem ma być tzw. Enslaver - osoba, która niegdyś służyła dobru, ale została przemieniona w najczystsze zło, prawdziwą chodzącą maszynę do zabijania, zamierzającą wraz z armią żywych trupów opanować ulice ogromnego miasta.

Poza trybem dla pojedynczego gracza pojawi się też opcja rozgrywek multiplayer, w których maksymalnie osiem osób jednocześnie będzie mogło ze sobą walczyć oraz współpracować w starciu z potężnym wcieleniem Enslavera.

"Possession" trafi do sprzedaży w przyszłym roku. Kolejne informacje o grze zostaną ujawnione w najbliższych tygodniach.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: technologie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy