Piraci niszczą id i Epic Games

W zupełnie odrębnych wystąpieniach podczas Game Developers Conference 2007 przedstawiciele dwóch firm specjalizujących się w tworzeniu strzelanek pierwszoosobowych stwierdzili, iż muszą ratować swoje finanse wydawaniem gier na konsole.

Todd Hollenshead z id Software i Michael Capps z Epic Games - dyrektorzy rywalizujących ze sobą od lat zespołów przyznali, iż choć kochają rynek gier na komputery klasy PC to nie mogą sobie poradzić z zarabianiem na nim pieniędzy.

Główną bolączką twórców serii "Quake" i "Unreal Tournament" jest skala piractwa komputerowego. PC nie posiada tak dobrych jak konsole zabezpieczeń przed kopiowaniem i udostępnianiem publicznym gier.

"Piractwo zmusiło id do stania się firmą multiplatformową" - powiedział Hollenshead, który we współpracy z zespołami Z-Axis Nerve Software tworzy zapowiedzianą początkowo tylko na PC grę "Enemy Territory: Quake Wars" także na Xboxa 360 i PlayStation 3.

"Rynek gier na PC naprawdę rozpada się na kawałki" - dodaje Capps. "To zmusiło nas do pracowania nad 'Unreal Tournament III' na różne platformy, Epic musi to zrobić". Jego zdaniem "branża, w której istnieją karty graficzne za 600 dolarów, doskonale wie, jak działa Bittorrent". "Unreal Tournament III" również ma trafić na PC, PlayStation 3 i Xboxa 360.

Soren Johnson, projektant i programista z Firaxis Games, skomentował te wypowiedzi zapewniając, iż wciąż wierzy w gry na PC. Jego zdaniem rynek ten wykaże wytrwałość poprzez produkty pokroju "World of Warcraft". "To był sukces, gdyż tej gry nie możesz spiracić. Nie możesz spiracić żadnej masowej gry online. I tyle" - zapewnił.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piraci
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy