Original War

Producent: Altar Interactive

Wydawca: Virgin Interactive

Dystrybutor PL: CD Projekt

Rodzaj gry: Strategiczna

Data wydania: Już jest !

Wymagania sprzętowe: Pentium II 266, 64 MB RAM, karta grafiki SVGA, CD-ROM x8

Cena: 29.90 PLN !!!

Ocena: 7.5/10

Po zakończeniu Zimnej Wojny, Rosja całkowicie straciła znaczenie na międzynarodowej arenie. Szansą na odzyskanie wpływów i potęgi jest nowo odkryty minerał - syberyt. Jego złoża znajdują się jedynie na skutych lodem obszarach Syberii. Ten nowo odkryty pierwiastek może być stosowany jako bardzo tanie i niezmiernie wydajne źródło energii.

Reklama

Stany Zjednoczone zaczynają działać. Używają eksperymentalnej maszyny, aby wysłać komandosów w odległa przeszłość. Na wyprawę w jedną stronę rusza oddział jednostek specjalnych z misją przetransportowania syberytu na tereny obecnej Alaski...



Kwatera Główna Armii Stanów Zjednoczonych, czas: godzina Zero

Spocznij żołnierzu! Może jeszcze nie spodziewacie się celu przybycia tutaj. Wyjaśnię wszystko pokrótce. Otóż wszystko zaczęło się podczas Pierwszej Wojny Światowej, wówczas to nasz człowiek, pułkownik Emerson, odkrył niezwykłą rzecz, której przeznaczenia długo nie mogliśmy odkryć. Nazwano ją EON. Miało specyficzną własność - umieszczone w nim rzeczy znikały... Teraz znamy już zastosowanie tego urządzenia - jest to swoisty wehikuł czasu. Lecz nieoczekiwanie pojawił się nowy problem - do badań nad urządzeniem zużyto całe paliwo. Wiecie, co oznacza posiadanie władzy nad wehikułem czasu? Tak, można zmieniać bieg historii - a to jest potężna broń. Ostatnio naukowcy odkryli, że do naszej cudnej zabawki można użyć, jako źródła energii, minerału występującego na Syberii - Syberytu. A jak zapewne wiecie z geografii kraina ta leży na terytorium niezbyt nam przychylnego kraju - Rosji. Jednak mamy jeszcze odrobinę zasobów paliwa, dzięki którym grupa śmiałków będzie mogła cofnąć się w czasie, aby przenieść minerał na terytorium dzisiejszej Alaski. Przenieść drogą lądową oczywiście, gdyż wybraliśmy taki okres w przeszłości, w którym oba dzisiejsze kontynenty, Azja i Ameryka Północna, były połączone. Waszym zaszczytnym celem żołnierzu będzie doprowadzenie tej niebezpiecznej misji do celu tak, aby Stany Zjednoczone Ameryki w dzisiejszych czasach były potęgą. Zdajecie sobie sprawę jak wysokiej rangi jest to zadanie i jak wiele będzie zależeć od jego powodzenia. Zostaliście wybrani, gdyż z tego, co nam wiadomo jesteście lojalnym żołnierzem, który szybko zdobył stopień porucznika, i który nie jest związany emocjonalnie z nikim na tym padole. Wszystko już wiecie. Pora wyruszać - powodzenia! God bless America!

Kwatera Główna Armii Czerwonej, czas: godzina Zero

Witajcie towarzyszu... Otrzymaliście ogromną szansę przysłużenia się matce Rosji. Nasi naukowcy odkryli zadziwiającą rzecz. Otóż zagadkowe rzeczy, których powstanie datuje się na 2 miliony lat wstecz, są dziełem Amerykanów. Dotychczas było to dla nas, towarzyszu, ogromną zagadką, lecz teraz już wiemy, że jest to możliwe dzięki maszynie nazwanej w naszych laboratoriach CZAPĄ. Pozwala ona przemieszczać się w czasie... I pomoże nam utrzymać przy sobie należne nam złoża najcenniejszego minerału pod słońcem. Zostajecie przydzieleni do oddziału Armii Czerwonej, która wyruszy w przeszłość, aby spełnić ten zaszczytny cel. Nie muszę chyba dodawać, że powodzenia misji oczekuje Najwyższy Sekretarz Partii i jakiekolwiek niepodporządkowanie się rozkazom może przynieść poważne konsekwencje w Waszej "karierze", towarzyszu... Ruszacie natychmiast. Pamiętajcie - wszystko, co robicie, robicie ku chwale Rosji! Odmaszerować!



Tak oto przedstawia się z dwóch różnych perspektyw historia gry strategicznej, jaką jest "Original War". I znów mamy do czynienia z wszędobylskim motywem, jakim jest konflikt pomiędzy dwoma supermocarstwami - USA i Rosją. W "Original War" istnieją dwie kampanię, w których, zależnie od sympatii politycznych, będziecie mogli opowiedzieć się po stronie któregoś z tych krajów. Dodam, że łatwiejszą kampanią jest ta, w której stajemy po stronie Stanów Zjednoczonych. Nie wiadomo, dlaczego wybranie towarzystwa naszych wschodnich sąsiadów przeznaczone jest dla bardziej zaawansowanych graczy. Bardzo ważną zaletą gry jest nieliniowość fabuły w obu scenariuszach. To, jakich wyborów będziemy dokonywać podczas rozgrywki będzie miało wpływ na wynik całej kampanii i liczbę misji w niej - mniej więcej jest ich 15.

Interfejs towarzyszący nam podczas rozgrywki jest całkiem przejrzysty i przyjazny graczowi. Większa część ekranu poświęcona będzie toczącej się akcji, natomiast na dole znajdziecie menu poświęcone zarządzania oddziałami, statystyki postaci i pojazdów, a także mapę. Z przykrością muszę stwierdzić, że nie posiada ona opcji skalowania. Od początku towarzyszyć wam będą rady, dzięki którym granie stanie się łatwiejsze i przyjemniejsze. Bardzo ważnym elementem w grze jest dobra organizacja swoich poddanych, organizowanie ich w grupy, itp. Dokładny opis tych czynności znajdziecie podczas rozgrywki i w instrukcji dołączonej do produktu.

Teraz kilka słów o postaciach w grze. Nie są one, jak w większości RTS'ów "siłą roboczą". Każdy osobnik w grze posiada własne imię i nazwisko, specyficzne umiejętności, liczbę punktów doświadczenia i jest zakwalifikowany do jednego z czterech rodzajów specjalistów w grze: żołnierzy, inżynierów, mechaników i naukowców. Nie muszę dodawać chyba, że każda specjalność posiada swoje wady i zalety, co oznacza, że naukowiec będzie niezbyt przydatny do akcji ofensywnych, lecz bez nich nie przeprowadzone zostaną żadne prace badawcze, nie możliwe będzie także odnalezienie nowych surowców. Takie podejście do sytuacji sprawia, że każdy z żołnierzy jest wyjątkowy i posiada swój własny charakter, co odzwierciedlają najlepiej dialogi prowadzone przez nich podczas gry. Jeśli odczujecie niedobór któregoś typu Waszych ludzi, zawsze istnieje możliwość przekwalifikowania ich w odpowiednich budynkach.

Oprócz nowatorskiego podejścia do charakteru występujących bohaterów, w grze znajdziecie rzeczy znane z innych RTS'ów: budynki, z których najważniejszym jest skład, pojazdy, surowce (tych mamy cztery: skrzynie, energia słoneczna, Ropa, Syberyt/Alaskit).



Istotnym elementem, który trzeba opanować, aby pomyślnie zakończyć kampanie, jest walka. Toczy się ona w czasie rzeczywistym, jednak bardzo wskazane jest używanie spacji (pauza w grze) do planowania i wydawania poleceń. "Orignal War" jako jedna z niewielu gier strategicznych umożliwia korzystanie z naturalnych osłon podczas walki, takich jak drzewa, pagórki, itp. Możliwość "upolowania" naszego żołnierza wtedy jest znikoma i pozwala to niejednokrotnie wyjść cało z nie lada opresji. Jeśli nie chcemy, aby któryś z naszych ludzi uczestniczył bezpośrednio w potyczce, możemy mu wydać rozkaz utrzymania pozycji, wówczas będzie walczył tylko w obronie własnej. Niedogodnością jest sterowanie większą ilością naszych wojaków, gdyż potrafią oni pogubić się w tej pradawnej krainie - a tygrysy tylko czekają na słabo uzbrojonych wędrowców.

Oprawa graficzna stoi na dobrym poziomie. To, że "Original War" nie posiada wygórowanych wymagań systemowych jest zarówno wadą, jak i jej zaletą. Tytuł ten będą mogli nabyć posiadacze słabszych komputerów, natomiast właściciele dobrych kart graficznych i procesorów nie zostali docenieni, gdyż gra praktycznie w ogóle nie wykorzystuje ich możliwości. Całość grafiki przedstawiona jest w 2D, co niewątpliwie będzie coraz rzadziej spotykane w RTS'ach. I trzeba przyznać, że na tle trójwymiarowych tytułów strategicznych grafika "Original War" wypada blado... Trzeba przyznać jednak, że posiada swój urok i potrafi czasem zachwycić, szczególnie dokładnie odzwierciedlone krajobrazy Syberii (ciekawe czy tak wyglądała jakieś 2 miliony lat temu). Brakuje jednak spektakularnych efektów specjalnych i dobrych animacji postaci.

Muzyka i dźwięk w grze są utrzymane na wysokim poziomie. Dla graczy lubiących polskie wersje gier, firma CD Projekt stanęła na wysokości zadania i stworzyła nawet dialogi zawierające sekwencje wypowiedzi Rosjan. Trzeba przyznać, że efekt jest wyśmienity, akcent rosyjski jest bardzo dobrze zauważalny, co niewątpliwie wpływa pozytywnie na cały klimat gry. Rozmowy między towarzyszami broni zawierają sporą dozę humoru, myślę więc, że polonizacja powinna się podobać.

Na koniec dodam, że gra została wydana w serii eXtra Gra, co zapewnia mnóstwo dobrej zabawy za śmiesznie niską cenę 29.90 PLN. Do pudełka z dwoma płytkami, na których mieści się "Original War", dołączona została króciutka instrukcja do niej i kolejny numer wydania eXtra Gry. A już wkrótce kolejna perełka znajdzie się w tej serii - mianowicie "Codename Outbreak".



Łukasz Lasak

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | rozgrywki | virgin | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy