Nintendo producentem filmów

Firma Nintendo zamierza wkroczyć na rynek producentów filmowych. Jak do tej pory filmy kręcone na podstawie gier nie miały dużego znaczenia i częściej okazywały się kompletnymi klapami niż w miarę udanymi produkcjami. Ta sytuacja nie zraża japońskiego koncernu, który planuje otworzyć własną wytwórnię filmową.

Bohaterowie gier Nintendo pojawiali się już na ekranach kin i telewizorów. Wspomnijmy chociażby zwariowanych braci Mario czy ekranizację nieśmiertelnych serii "Pokemon" i "DragonBall". Jednak Japończycy chcą zrobić coś więcej, niż tylko użyczać licencję na wykorzystywanie wizerunków stworzonych przez siebie postaci.

Pierwsza produkcja firmy Nintendo ma pojawić się w 2006 roku. Prawdopodobnie będzie to film animowany z postaciami z gier wielkiego "N". Azjatycki koncern nie wyklucza, że fabuła filmu oparta będzie o jedną z tradycyjnych japońskich gier karcianych.

Czy Nintendo jako pierwsza z firm produkujących filmy na podstawie gier wykorzysta w końcu drzemiący i ciągle zaniedbywany potencjał rozrywki multimedialnej? Szansę są duże, o ile Japończycy zechcą tworzyć ekranizacje nie tylko z myślą o swoich rodakach, ale także o reszcie świata. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, żeby zobaczyć kinową wersję "The Legend of Zelda"...

Którą z gier Nintendo chcielibyście zobaczyć na srebrnym ekranie? Na Wasze propozycje czekamy w komentarzach...

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pory | filmy | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy