Tytuł: Need for Speed Underground 2
Platforma: PlayStation 2, Xbox, GameCube, GBA oraz PC
Wydawca: Electronic Arts
Dystrybutor PL: Electronic Arts Polska
Gatunek: wyścigi
Premiera: 19/11/2004
Wstępna ocena: 9.5/10
Tematyka tuningu zatacza coraz szersze kręgi. Spore rzesze pasjonatów wirtualnych wyścigów samochodowych wpadają - niczym muchy w pajęczą sieć - w szpony uzależnienia od modyfikacji swych pojazdów. Praktycznie ciężko sobie wyobrazić na chwilę obecną dobrą grę traktującą o sportach motorowych bez zaimplementowanych opcji podrasowywania dostępnych wehikułów. Najlepszym przykładem są tutaj chociażby ostatnie gorące projekty zatytułowane "Juiced" - dzieło programistów z In-house, oraz "Street Racing Syndicate" - gra sygnowana logiem grupy deweloperskiej Eutechnyx. Niech żyją robótki ręczne!
Można śmiało powiedzieć, że boom na "podziemny" klimat wyścigów miejskich zapoczątkował "Need for Speed Underground", który w niespełna pół roku od dnia premiery podbił światowe listy najbardziej pożądanych gier i sprzedał się w ilości ponad 5 000 000 egzemplarzy! Przyznacie sami, że to zaiste fantastyczny wynik, ale jakże zasłużony. Praktycznie ciężko znaleźć na chwilę obecną gracza, który by nie zakosztował przyjemności w świecie tuningu oferowanego przez produkcję Electronic Arts.
Naturalną wręcz koleją losu było rozpoczęcie prac nad sequelem tak udanego tytułu. Pierwsze konkretne wzmianki informujące nas o przewodnich ideach "Need for Speed Underground 2" obiegły ziemski glob kilka miesięcy temu, odkrywając dość innowacyjne założenia, burzące dotychczasowy stereotyp. Czy wszystkie zmiany wyjdą tak wyczekiwanej kontynuacji na dobre? Już teraz możemy bez chwili zawahania stwierdzić, że jak najbardziej, ponieważ - dzięki uprzejmości Electronic Arts Polska - przetestowaliśmy grywalną edycję "NFS:U2"! Ta gra zainfekuje wasze żądze tuningowe na dobre...
"Need For Speed Underground 2" pojawi się na rynku pod marką EA Games, oferując wszystkim pasjonatom nielegalnych wyścigów miejskich nową jakość w zakresie: odbieranych wrażeń wizualnych, słuchowych oraz samego środowiska gry. Od samego początku zaskoczył nas obraz miasta - niczym nieograniczone ulice, z możliwością eksploracji dosłownie każdego zakątka wielkiej metropolii, powodują - mówiąc slangowo - "szczękoopad". Same gabaryty to nie wszystko! Na słowa uznania zasługuje wyszukana architektura budynków, obiektów (np. mosty) i świetnie stonowana oprawa kolorystyczna, podkreślająca delikatny nalot futurystycznych wizji grafików.
Obszerne tereny do eksploracji zostały podzielone na pięć charakterystycznych dzielnic, pomiędzy którymi można swobodnie się przemieszczać. Pikanterii drogowym wojażom dodawać będzie możliwość zaczepiania innych uczestników ruchu, ze wskazaniem na stoczenie szosowych pojedynków. Każda nawiązana konwersacja przynosić może pozytywne skutki w postaci doinformowania naszej osoby w tematach związanych z tym, gdzie np. najefektowniej przemalować pojazd, kupić wyszukane części licencjonowanych producentów lub zakupić unikalny sprzęt audio z najwyższej półki.
Jeden z ważniejszych elementów każdej gry samochodowej, czyli sterowanie, jest kompromisem pomiędzy tym, czego doświadczyliśmy w "Need For Speed Underground" a ""Need For Speed Hot Pursuit 2". Ujmując sytuację w telegraficznym skrócie, jeździ się efektownie, dynamicznie, ciągnąc za sobą jakże śmierdzące tumany dymu z palonych gum. Przemiodnie! Wozy reagują na nasze ruchy żywiołowo i agresywnie, co sprzyja popisowemu stylowi ujarzmiania kilkusetkonnych potworów. Nikt się na tym strategicznie ważnym elemencie "NFS:U2" na pewno nie zawiedzie.
Arcymistrzowsko prezentuje także oprawa dźwiękowa. Tak profesjonalnie zestrojonych brzmień motorów już dawno nie było dane nam słyszeć. Odgłos pracy silnika w trakcie redukowania biegów doprowadza krew do stanu wrzenia, a żwawe nakręcanie obrotów, z soczystym basowym wydźwiękiem, pozwala osiągnąć emocjonalną ekstazę.
By nie błądzić bezmyślnie po ulicach metropolii, w lewym dolnym rogu ekranu postanowiono ulokować mapę z zaznaczonymi co ważniejszymi punktami. Wśród nich oznaczono m.in. położenie naszego pojazdu, położenie przeciwników, miejsca spotkań fanów street-racingu, specjalistyczne sklepy z częściami, zakłady lakiernicze itd.
Wydawca Electronic Arts potwierdza, że dzięki wykupionym licencjom topowych fabrykantów, w finalnym projekcie odnajdziemy ponad 30 wiernie odwzorowanych samochodów. Jeżeli wydawało się wam, że pierwsza odsłona "Need For Speed Underground" zasypywała potencjalnego gracza lawiną dostępnych modyfikacji, to z radością oznajmiamy, iż sequel podwoi ilość możliwości tuningowych w segmentach zmian wizualnych oraz czysto technicznych.
Wszystkim, którzy nie mogą doczekać się nadejścia gry "Need for Speed Underground 2", opracowywanego przez studio Electronic Arts Canada, przypominamy, że gotowy produkt pojawi się na sklepowych półkach najprawdopodobniej w połowie listopada tego roku. Szykuje się niezwykle ekscytująca końcówka roku!
Marcin "MartineZ" Brodowski
