Najnowsze doniesienia prasowe, potwierdzające produkcje "Crash 'n' Burn", utwierdzają nas w przekonaniu, że będziemy mieli do czynienia z trzecim konkurentem na poletku ochrzczonym slangowo - "Aggressive & Dangerous Racing". Czy twórcy "Burnout 3" oraz "Juiced" mają się czego obawiać?
"Decydując się na wydanie produkcji "Crash 'n' Burn" braliśmy pod uwagę dotychczasowe sukcesy oraz doświadczenie grupy developerskiej Climax. Po zapoznaniu się z wczesnym projektem oraz głównymi wytycznymi doszliśmy jednoznacznie do wniosku, że tytuł ten ma duże szanse podbić serca konsolowych graczy ekscytującymi doznaniami oraz potencjałem wirtualnych mocy silników!" - powiedział Dave Rose z europejskiego oddziału Eidos.
"Crash 'n' Burn" osadzony w klimacie zręcznościowego prowadzenia pojazdów, oferować będzie opcję potyczek szosowych w trybie online. Eidos przechwala się, że ich produkt jako pierwszy w branży konsolowej zaoferuje wsparcie online aż dla 16 graczy jednocześnie!
Wszystkich entuzjastów szosowych demolek wydawca zaprasza na odwiedzenie swego stoiska podczas tegorocznej edycji Electronic Entertainment Expo (E3) w Los Angeles (12-14 Maj), gdzie będzie istniała możliwość zobaczenia na własne oczy możliwości "Crash 'n' Burn".
Developer Climax przewiduje ukończenie prac nad "Crash 'n' Burn" jesienią br. Gra trafi w czytniki konsol koncernów Sony oraz Microsoftu. Czy zapinanie pasów przy tak wysokim ryzyku zagrożenia spowodowaniem wypadku ma jakikolwiek sens?
