Lik-Sang tak, mod-chipy - nie

Strona jednego z największych światowych dystrybutorów konsol do gier i przeznaczonego dla nich osprzętu znowu działa. Firma Lik-Sang z Hongkongu nie sprzedaje już jednak mod-chipów umożliwiających uruchamianie na konsolach pirackiego oprogramowania. To efekt kroków prawnych, jakie zostały podjęte przez Microsoft, Nintendo i Sony.



16 września producenci konsol złożyli w sądzie w Hongkongu pozew, w którym zarzucają Lik-Sang dystrybucję urządzeń naruszających ich własność intelektualną. Sąd wszczął postępowanie, w związku z czym nakazał Lik-Sang wstrzymanie sprzedaży i promocji spornych produktów. Doprowadziło to do wstrzymania działalności firmy aż do 15 października. Teraz Lik-Sang wznowił pracę, jednak z witryny zniknęły wszelkie materiały związane z mod-chipami oraz przystawkami umozliwiającymi zapisywanie własnych kartów dla GameBoya.

Reklama



Osoby czekające na realizację zamówień otrzymają przesyłkę z opóźnieniem lub - jeśli czekają na mod-chipy - firma poinformuje je o zwrocie pieniędzy. Przyjmowane są nowe zamówienia, jednak Lik-Sang oficjalnie ogłosił, że nie będzie już oferować produktów, których sprzedażą mógłby narazić się producentom konsol.



(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy