Lara Croft nie wystarczy

Lara Croft - seksowna bohaterka serii gier "Tomb Raider" i filmu pod tym samym tytułem (który nie zdobył uznania krytyków, ale zapewne zdobędzie widownię) ma za zadanie uratować świat. Niemniej, zdaniem analityków, sama Lara nie uratuje swoich twórców, czyli firmy Eidos, która przeżywa poważne kłopoty.

Tantiemy wypłacone przez twórców filmu Eidosowi wyniosą zaledwie 3 procent od zysków z filmu (a zatem szacowane są na najwyżej 5 milionów USD - czyli o wiele za mało dla firmy zadłużonej na ponad dwudziestokrotnie większą kwotę). Fatalna polityka marketingowa i zbyt wysokie wypłaty dla szefów spowodowały, że firma, która stworzyła najlepiej sprzedającą się serię gier (sprzedano ponad 26 milionów egzemplarzy "Tomb Raider"), firma, której wartość w grudniu 1999 szacowana była na 1,8 miliarda USD wegetuje na skraju bankructwa. Dodatkowo "dobiły" Eidosa opóźnienia w sprzedaży konsoli PlayStation 2, na które firma przygotowała kolejne odcinki przygód pięknej Lary i zbyt ostre warunki stawiane firmie Infogrames, która chciała przejąć Eidosa.

Reklama



Eidos upatruje swojej szansy w nowych grach, niemniej chyba sukcesu Lary Croft (która miała być żeńskim odpowiednikiem Indiany Jonesa) już chyba nie powtórzy. Już w lipcu pojawią się jednak kolejne nowości ze stajni Eidosa m.in. "Commandos 2"



Nowość pochodzi ze strony komputery.interia.pl

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy