Konsole w siłowni?

W najbliższych miesiącach amerykańska firma Powergrid wprowadzi do sprzedaży urządzenie Kilowatt - nietypowy kontroler gier elektronicznych, który jest równocześnie przyrządem do ćwiczeń. Kilowatt to stalowa konstrukcja, pełniąca funkcje kontrolera gier dla komputerów PC i konsol PlayStation 2 oraz Xbox. Główna część urządzenia - wysoki drążek - to joystick, na którym umieszczono również odpowiednie przyciski.



Aby grać tym przyrządem, niezbędne jest użycie siły. Urządzenie jest bowiem podłączone do sensorów, które kontrolują nacisk wywierany przez gracza. Tak więc np. w wyścigach samochodowych aby przyspieszać, gracz musi naprzeć z dużą siłą na drążek. Aby zwolnić, musi przyciągnąć go do siebie.

Reklama



"Uwolniliśmy graczy od poczucia winy i przywróciliśmy radość ćwiczeniom fizycznym" - mówi Chuck Martinez, rzecznik prasowy producenta. Użytkownik sprzętu firmy Powergrid podczas zabawy wykonuje bowiem męczące ćwiczenie fizyczne: poci się, buduje mięśnie i spala kalorie. Kilowatt serwuje użytkownikowi trening izometryczny - stawia opór i wymusza równoważenie go z użyciem siły. Produkt otrzymał nagrodę za innowacyjność podczas targów Consumer Electronics Show.



Przed końcem wiosny Powergrid rozpocznie sprzedaż na terenie USA, a później w Europie i Azji. Przewidywana cena sprzętu - około 700 USD - jest wysoka jak na kontroler do gier, jednak dla osób kupujących przyrząd do ćwiczeń powinna być do zaakceptowania. Przedstawiciele producenta są przekonani, że Powergrid znajdzie swoje miejsce na rynku. Zwłaszcza, że według nich gracze i osoby kupujące sprzęt do ćwiczeń to ci sami ludzie: średni wiek tych pierwszych to 29 lat, drugich - 31 lat.

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urządzenie | kontroler | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy