Iwata: Nintendo nie chce być nr.1

W dwóch wywiadach udzielonych podczas targów E3 w Los Angeles prezes korporacji Nintendo w specyficznym nastroju potwierdzał, że najnowsza konsola jego firmy będzie dostępna pod koniec bieżącego roku.

Wii jednak w odróżnieniu od sprzętu firm Microsoft i Sony nie ma być nastawione na bezpośrednią walkę z konkurentami. Sprzęt nie jest też brany pod uwagę jako coś, co zdobędzie popularność za sprawą znakomitych wyników sprzedaży.

Satoru Iwata podczas rozmowy z Seattle Post-Intelligencer stwierdził: "Dla nas celem nie jest posiadanie określonego procentu udziału w rynku, ani zdobycie określonej liczby... Oczywiście chcielibyśmy być numerem jeden, ale kiedy przyglądamy się rezultatom tego, co zrobiliśmy, myślimy, że ważną sprawą jest to, iż zwiększyliśmy liczę ludzi korzystających z gier i zdołaliśmy przełamać bariery dla tych, którzy grają w swoich własnych domach".

Dodatkowo Iwata wskazał też, kiedy mniej więcej zostanie ujawniona cena konsoli. "Wii zostanie wydana w czwartym kwartale roku, więc spodziewam się rozprawy na ten temat w okolicach lata".

W odrębnym wywiadzie dla agencji Associated Press Iwata podkreślił też odmienność odróżniającą jego firmę od konkurencji sugerując: "Podejście, aby posiadać coraz lepiej wyglądającą grafikę, aby posiadać ilość koni mechanicznych, szybsze procesory - oni nie robią nic, aby zaprosić tych, którzy nie grają".

I jak czytamy dalej: "Misją Nintendo jest próba uszczęśliwienia ludzi, próba sprawienia, aby się uśmiechali".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Los Angeles
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy