Ghost Recon: Jungle Storm - N-Gage

Producent: Gameloft

Wydawca: Gameloft

Gatunek: First Person Shooter

Liczba graczy: 1-8 przez Bluetooth

Premiera: 8 październik 2004

Ocena wstępna: 9/10



Na dzień przed europejską premierą mamy niewątpliwą przyjemność podzielenia się z wami naszymi jeszcze gorącymi spostrzeżeniami dotyczącymi mobilnej edycji gry "Tom Clancy's Ghost Recon: Jungle Storm", czyli wersji dedykowanej systemowi N-Gage!





Na wstępnie przyznamy się szczerze, że tej pozycji wyczekiwaliśmy z zapartym tchem, wierząc, iż dostarczy nam nowej jakości rozrywki z gatunku First Person Shooter w "małym" wymiarze platformy firmy Nokia. Czy tak też się stało?

Reklama



Po umieszczeniu karty z grą w slocie rozszerzeń naszej konsolki i aktywowaniu ikony "Ghost Recon" na ekranach pojawiło się dobrze znane logo producenta Gameloft. Po odczekaniu małej chwili do naszych uszu dotarł jakże charakterystyczny motyw muzyczny, towarzyszący odpowiednikom gry "Ghost Recon" znanym nam z "większych" platform sprzętowych (PlayStation 2, Xbox). Poczuliśmy się jak w domu!





Główne menu wyboru opcji i trybów rozgrywek prezentuje się niezwykle przejrzyście oraz czytelnie. Wymieniając od góry, w ręce graczy następujące podstawowe funkcje:

- Campaign (tryb kampanii)

- Challenges (na wstępie - 6 konkretnych wyzwań)

- Multiplayer (tryb wieloosobowych potyczek)

- Options (mnogość opcji konfiguracyjnych m.in. sterowania)

- About (lista płac)

- Exit (wyjście z gry)


Jak przystało na typowego FPS-a, tak i tutaj przydałoby się analogowe sterowanie. O takim luksusie możemy jednak zapomnieć i przystosować klawiszologię do własnych preferencji. Osobiście polecamy następująca konfigurację: PRESET: Secondary INV., gdzie za chodzenie w przód, tył oraz strefowanie na boki odpowiedzialny jest "krzyżak", a opcje rozglądania się i obracania przyporządkowano klawiszom "2", "4", "6" i "8".





Jeżeli ciekawi was, jakie czynności możemy jeszcze wykonywać to proszę bardzo - oto pozostałe, strategicznie ważne elementy żołnierskiego bytowania w trzecim wymiarze: "#" - zmiana charakteru, "9" - przyjęcie pozycji, "5" - strzelanie, "1" - rozdysponowanie granatami, "OK" (wciśnięcie "krzyżaka") - zbliżenie (zoom), "7" - wybór broni, "*" - przeładowanie broni, "0" - mapa, "3" - wydawanie komend. Jak sami widzicie, mobilny "Tom Clancy's Ghost Recon: Jungle Storm" nie stracił nic na funkcjonalności oraz klimacie rozgrywki!



W temacie fabuły dowiadujemy się, że w okresie gdy społeczność Kolumbii doczekała się demokratycznych rządów, zorganizowane grupy przestępcze, finansujące nieudaną kontrrewolucję, poczęły opracowywać plan przewrotu. Stolica kraju została nękana zamachami terrorystycznymi, wśród których jedna z bomb trafiła w ambasadę USA. Przywódcy rządowi Kuby (po śmierci Castro - 2009 rok) postanowili nie zwlekać dłużej, tylko poprosić czym prędzej o pomoc Amerykę. W takiej sytuacji sławni Ghosts byli ponownie gotowi na kolejną misję stabilizacyjną. Wkraczamy do akcji...





"Ghost Recon: Jungle Storm" jest drugą, sygnowaną przez samego Toma Clancy'ego, pozycją przeznaczoną na konsolkę N-Gage. Już po kilkugodzinnym obcowaniu z grą mamy nieodparte wrażenie, że doczekaliśmy się najlepszego FPS-a, jaki ukazał się do tej pory w lidze taktycznych shooterów. Gra posiada fantastyczną oprawę wizualną, promieniuje dynamiką pojedynków zbrojnych i zaskakuje wysoko dopracowanym udźwiękowieniem - nie tylko muzyka, lecz przede wszystkim odgłosy otoczenia.



Najbardziej zaskakują bardzo wiernie przeniesione wrażenia słuchowe, znane nam dotąd z konsol "stacjonarnych". Szum lasów, dźwięk rwącego potoku, odgłos stąpania wśród traw, włączone silniki pojazdów, serie wystrzeliwane z broni palnej, jęki konających napastników - aż miło nadstawić uszy w kierunku małego głośniczka systemu N-Gage.





Jeżeli interesuje was jakość oprawy wizualnej, to - ujmując w telegraficznym skrócie - otrzymaliśmy bardzo przemyślane lokacje, ciekawy design poziomów, dobrą jakość tekstur i co najważniejsze, nic się nie dorysowuje na horyzoncie! Fenomenalnie prezentują się także animacje postaci, ich upadki oraz broczenie krwi po trafionym strzale (najlepiej widoczne, gdy korzystamy z lunety).





Reasumując... "Tom Clancy's Ghost Recon: Jungle Storm" jest pierwszą taktyczną strzelaniną ukazującą akcję z pierwszej perspektywy i na dodatek obsługującą zespołowe rywalizacje aż do 8 graczy jednocześnie, przy wykorzystaniu technologii Bluetooth. Na różnorodność misji także nie można narzekać, gdyż wśród zadań do wykonania odnajdujemy m.in. eliminowanie konkretnych osobistości, podkładanie ładunków wybuchowych (po zaliczonej misji oglądamy eksplozje!), odbijanie zakładników czy ataki na konwoje. W "Ghost Recon: Jungle Storm" dla konsoli N-Gage mamy do czynienia z absolutnie nowymi mapami, misjami oraz zoptymalizowanym kodem gry, zapewniającym wyśmienitą zabawę na małym ekranie.



Marcin "MartineZ" Brodowski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: bluetooth | wydawca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy