Finał Mistrzostw Europy America's Army - Polska vs Belgia

Dwa miesiące rozgrywek, kilkadziesiąt dni oczekiwania, niezliczone godziny treningów, by po ośmiu wygranych meczach reprezentacja Polski dotarła do finału Mistrzostw Europy w grze FPS - "America's Army".

To wyczekiwane i upragnione dla graczy wydarzenie wreszcie staje się rzeczywistością, a teraz brakuje jednego, ostatniego kroku, zwycięstwa nad Belgią w wielkim finale, który odbędzie się w poniedziałek (5 marca) o godzinie 20.30.

Relacja na żywo z tego spotkania odbędzie się za pomocą videocast w telewizji internetowej HeadshotTV (http://hstv.pl/). W atmosferę meczu wprowadzą nas sprawdzeni komentatorzy, FreshMeat i DirectC. Ponadto organizatorzy AAEC (America's Army European Cup) zapewniają relacje shoutcast (przekaz radiowy) w języku angielskim.

W półfinale Polacy zaoferowali nam nie lada emocje. Naszym rywalem była Finlandia. Mecz transmitowano na żywo przez HeadshotTV, więc mogliśmy być świadkami tego starcia gigantów. Po pierwszej mapie - Weapons Cache SE, było wszystko zgodnie z planem, prowadziliśmy 5-3. Na Hedquarters Raid zaczęło się też dobrze. Przy wyniku 7-4 byliśmy przekonani, że już nic nam nie odbierze awansu do finału. Jednak ku zaskoczeniu wszystkich Finowie wygrali trzy kolejne rundy i doprowadzili do remisu 7-7. O zwycięstwie decydowały dwa ostatnie starcia. Nasi reprezentanci wykazali się opanowaniem, przełamali napór rywali i wygrali 9-7.

W finale przeciwnikiem Polski będzie zespół Belgii. Z pewnością i tutaj nie zabraknie emocji. Areną zmagań graczy będą dwie dynamiczne mapy. Na początek przeniesiemy się na tereny treningowe armii amerykańskiej - obóz MOUT McKenna z 4 minutami na rundę. Po ośmiu rundach nastąpi zmiana na mapę Isurgent Camp - 5 min na rundę. Jeśli po16 rundach nie zostanie wyłoniony zwycięzca obejrzymy dogrywkę w zabudowanym terenie na mapie Urban Assault.

Ciekawostką jest, że Belgowie w fazie grupowej turnieju przegrali minimalnie jeden mecz, z Finlandią 7-5, z którą to Polacy wygrali w półfinale. Tak więc nasz apetyt tym większy, a trofeum Mistrzów Europy wydaje się być "na wyciągniecie ręki".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: reprezentacja | Belgia | finał | reprezentacja Polski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy