Fallout online?

Wszyscy fai serii "Fallout" doskonale znają informacje na temat wielkich problemów, jakie ostatnio przeżywa Interplay. Mówiąc krótko firma ma nóż na gardle i jeśli nie upora się z kłopotami finansowymi, można się spodziewać, że będzie to jej koniec.



Zdaniem Hervea Caena z Interplay, istnieje szansa na umocnienie pozycji firmy i zarobienie funduszy na dalszą działalność. Antidotum na ostatnie braki w kasie Interplay'a ma być przebranżowienie i wejście na rynek gier online.



Jak twierdzi Caen, badania marketingowe wykazują, że Interplay ma potężne szanse na rynku gier Massively Multiplayer Online Gaming (MMOG). Pierwszą grą, jaka miałaby zaatakować ten segment rynku, ma być specjalna wersja legendarnego "Fallouta".

Reklama



Mimo wielkiego entuzjazmu, jakim wykazują się przedstawiciele Interplay, analitycy przestrzegają, że nawet posiadanie wielkiego hitu nie gwarantuje sukcesu. Dowodem jest projekt "Warhammer Online", nad którym kilka dni temu - pomimo zaawansowania cyklu produkcyjnego - zaniechano prac.



Przy okazji Interpaly zaprezentował sprawozdanie finansowe za ostatni rok. Trzeba przyznać, iż jest to smutna lektura, gdyż miniony rok fiskalny firma zamknęła ze stratą 9 milionów dolarów. Porównując to do zeszłorocznych zysków w kwocie 5,6 miliona dolarów można powiedzieć, że jest to finansowa katastrofa tego zespołu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nóż | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy