Engine w TOCA 2

Codemasters obiecuje, że "TOCA Race Driver 2: The Ultimate Racing Symulator" będzie grą wyposażoną w najbardziej zaawansowaną fizykę uszkodzeń, jaką kiedykolwiek oglądaliśmy. Engine gry potrafi z powodzeniem obsłużyć tak porażające efekty, jak tłukące się szyby, powyginane otwarte drzwi, rozlatujące się na kawałeczki plastikowe elementy, zmasakrowane nadwozie, itd. Oczywiście wszystko będzie okraszone wręcz nieprawdopodobnymi efektami dźwiękowymi, ilustrującymi każdy rodzaj uszkodzenia.



Poza tym "usłyszymy" bardzo wiele defektów, których doznaje nasze auto, tak więc nie zabraknie piszczących skrzyń biegów, brzęczącego i rzężącego silnika oraz innych nieprzyjemnych odgłosów. W każdym razie, jeśli coś przydarzy się prowadzonem przez Was samochodom, na pewno się o tym dowiecie.

Reklama



Każdy samochód ma wyznaczonych tysiące punktów deformacji, a efekt kolizji ma być obliczany w czasie rzeczywistym, więc również i tu zapanuje maksymalny realizm.



Pomyśleć tylko, że te smakołyki czekają na nas już całkiem niedługo, bo premiera "TOCA Race Driver: The Ultimate Racing Symulator" została zapowiedziana na wiosnę tego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: race | symulator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy