Tytuł: Dead or Alive Xtreme Volleyball
Platforma: Xbox (exclusive)
Wydawca: Microsoft Game Studios
Developer: Tecmo
Gatunek: Sportowa
Premiera: już jest!
Ocena: 9,9/10
Idea gry... Twórca gry - Tomonobu Itagaki przy każdej nadarzającej się okazji objaśnia bardzo wyraziście i dosadnie idee najnowszej odsłony DoA: "Fani naszej serii gier to ludzie o wysublimowanych gustach oraz wrażliwych charakterach. Zawsze doceniający piękno płci przeciwnej. My pragniemy zaoferować graczom-entuzjastom to, o co prosili - możliwość podziwiania wspaniałych pań przy sportowej zabawie. Gdyby i tego było im mało dodajemy szczególną okazję obserwowania tychże anielskich dziewczyn w wolnych chwilach, gdy: skaczą do wody, nurkują itd. Przesłanie naszej pracy jest uniwersalne - pokażemy wam jak można zapanować i ujarzmić straszliwą potęgę oraz siłę Xbox'a ukazując więcej niż kiedykolwiek pokazano w temacie realizmu ludzkich zachowań!"
Rozpoczynamy i krew się gotuje...
Po umieszczeniu płytki w konsoli oczom naszym ukazuje się przepiękne nitro przedstawiające główne bohaterki w różnych życiowych sytuacjach: podczas snu, pływania, spożywania posiłków, zabaw na plaży, tańcach, frywolnych igraszek, jazdy na rolkach itd. Animacje postaci ich gesty oraz ruchy zostały zsynchronizowane w sposób fenomenalny - mamy wrażenie obcowania z kobietami z krwi i kości a nie wirtualnymi postaciami! Ten animowany wstęp to istne dzieło sztuki. Za każdym razem, gdy uruchamiamy omawianą grę to obserwujemy ten początkowy film z zapartym tchem. Sposób układania się ubrań na prezentowanych niewiastach, włosów, ust czy nawet interaktywnego otoczenia - poraża złożonością detali i naturalnością. Kosmyki włosów falujących na wietrze, czy ubrań, przez które przewiewa nadmorska bryza uruchamiają wyobraźnię i rozbudzają pragnienie posiadania gry "idealnej."
A jaka jest sama gra?
Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu - taka sama jak INTRO!!! Największe jednak emocje wzbudziły we mnie wizualizacje pracy mięśni (i nie tylko tych, o których aktualnie myślicie zbereźnicy ;-). Dziewczyny grające na plaży, rozciągające się czy ćwiczące ukazują każdy detal i mechanizm pracy ludzkiego ciała - ciężko to opisać słowami, ale wygląda to przecudnie. Pierwszy raz w historii gier wideo mamy do czynienia z tak wielkim naciskiem na zachowanie realizmu ludzkich zachowań. To ogromny przełom w grach, który jak twierdzą programiści - mógł mieć miejsce dzięki ogromnej mocy obliczeniowej Xbox'a oraz wyjątkowej specyfikacji technicznej tej platformy sprzętowej.
Wyobraźcie sobie, że np. nawet piasek na plaży, po którym stąpają nasze "siatkarki" ulega deformacjom pod wpływem ich ciężaru! Podobnie ma się rzecz w dżungli, gdzie trawa układa się pod stopami dziewczyn! Jeżeli dodamy do tego niezwykle rozbudowane i interaktywne scenerie to otrzymujemy produkt prawie idealny! Dlaczego użyłem słowa "prawie" - gdyż operowanie tym sformułowaniem jest bardzo niebezpieczne :)
Muzyka w sercach nam gra...
Od strony udźwiękowienia jest równie doskonale - przez cały czas rozgrywek oraz wojaży towarzyszą nam wspaniałe hity wielkich i znanych wykonawców! Ów muzyczny zestaw utworów wygląda następująco:
Karierowiczki...
Jeżeli jesteście ciekawi systemu wynagrodzeń za mecze to spójrzcie na poniższy wykaz, który został sporządzony od najkorzystniejszego wyniku w dół. Dane pogrupowaliśmy w następującej kolejności: rezultat meczu i kwota, jaka zostaje przelana na wasze konto.
7-0 = $150 000
7-1 = $90 000
7-2 = $80 000
7-3 = $70 000
7-4 = $60 000
7-5 = $40 000
Bogactwo w każdej materii...
Jeżeli chcecie wiedzieć ile strojów kąpielowych oraz wszelkiego rodzaju dodatków zaprojektowali programiści to już spieszymy zaspokoić waszą ciekawość.
a) stroje kąpielowe - 304 sztuki
b) akcesoria upiększające np. okulary, spinki itd. - 148 sztuk
c) dodatki np. piłki plażowe, gadgety itd. - 170 sztuk
Jak widzicie to istny raj (nie tylko) dla graczy płci pięknej. Dla potwierdzenia tej tezy powiem tylko tyle, że moja siostra, która dotąd była istną maniaczką "pecetowej" serii gier "The Sims" - odrzuciła swoją dotychczasową "grową" miłość właśnie dla "Dead or Alive Xtreme Beach Volleyball"!
UWAGA: Ta gra uzależnia! (coś o tym wiem ;-)
Dziewczyny z plażowego "DoA: XBV" bawią nas w dwóch trybach rozgrywek: "GO TO ZACK ISLAND" - czyli kariery oraz EXHIBITION. Ostatni z wymienionych zawiera możliwość toczenia pojedynków multiplayer'owych, gdzie granice punktowe wyglądają następująco: 7/10/15
Do wyboru graczy oddano osiem wspaniałych i ponętnych niewiast, wśród których odnajdujemy nowy "charakter" - Lisę z Nowego Yorku. Prócz niej dostępne są: KASUMI, HITOMI, HELENA, LEIFANG (moja ulubienica), CHRISTINA, TINA oraz AYANE.
Po zatwierdzeniu interesującej nas dziewczyny wybieramy się na 14-dniowe wakacje na wyspę należącą do niejakiego ZACK'a. Ten okres czasu wypadałoby wykorzystać jak najlepiej na: rozgrywkach piłki plażowej, robieniu zakupów za zgromadzone finanse oraz opalaniu się na basenie!
Jedno jest pewne - nasza piękna bohaterka z pewnością wpadnie w oko milionera rządzącego wyspą. Co wieczór do pokoju hotelowego dostarczane będą prezenty dla naszej ślicznotki, wśród których znajdą się: smakołyki, przekąski, drobiazgi, nowe stroje kąpielowe oraz kasety wideo z trailerami oraz komercyjnymi materiałami promującymi serię gier DOA!
By móc w pełni korzystać z dobrodziejstw oferowanych przez wyspę należy posiadać fundusze! Jak je zdobyć? Istnieje wiele rozwiązać. Podstawowym to wygrywanie plażowych sparingów. A czy są inne? Oczywiście! Można skorzystać z mini-gier. W tym celu należy wieczorową porą udać się do kasyna i zaszaleć na: ruletce, blackjack'u, pokerze a nawet "jednorękich bandytach!". Jeżeli i w hazardzie szczęście nie będzie wam sprzyjać to możecie podreperować budżet na basenie - angażując się w "mini-grę" polegającą na skakaniu po "nawodnych poduszkach" z jednego brzegu na drugi!
Układy wśród dziewczyn również odgrywają ważną rolę - by np. zdobyć partnerkę do rozgrywania plażowych partii najpierw będzie trzeba zdobyć jej zaufanie i przychylność. Jak tego dokonać? Najlepiej ofiarowując wybrance jakiś prezent! Nie martwcie się, że pieniądze zostaną wyrzucone w błoto, gdyż koleżanki z wyspy także potrafią być hojne w stosunku do nas!
Robi się naprawdę gorąco!
Jednym z najmilszych akcentów gry jest możliwość "przebierania" wybranej bohaterki w różnego rodzaju stroje kąpielowe oraz dodatki w postaci: spinek, broszek, bucików, czapeczek, kapeluszy itd. Najdroższe kreacje zazwyczaj bywają najbardziej skąpe - co powinno cieszyć oczy męskiej rzeszy użytkowników tej pozycji!
MartineZ: Jeżeli macie trochę zaskórniaków i zastanawiacie się nad zakupem jakiejś gry sportowej dla swego Xbox'a to przestańcie kalkulować! - "Dead or Alive Xtreme Beach Volleyball" to pozycja, której szukacie!!! Można "łykać" w ciemno (no i te "plażowe dziewczyny" - mniam, mniam :)
