Codemasters znów w bolidach

Wtorek, 16 marca 2004 (13:14)

Wydawca Codemasters ogłosił światu, że rok 2004 będzie dla miłośników ogromnych prędkości, osiąganych wirtualnymi pojazdami spalinowymi, rokiem niezwykle udanym! Po potwierdzeniu planów wydawniczych dotyczących "TOCA Race Driver 2: The Ultimate Racing Symulator" dziś przyszedł czas na "IndyCar Series 2005"!

Najnowsza odsłona torowych wojaży, po specjalnie do tego celu przygotowanych owalnych traktach, będzie kładła duży nacisk na rozgrywkę multiplayerową z wykorzystaniem opcji online! Obie z potwierdzonych edycji gry (PS2 i Xbox) wykorzystają potencjał rywalizacji zespołowych z wykorzystaniem łącz internetowych.

Reklama

W trybie pojedynków online na torach przewidziano następujące natężenia ruchu:

Xbox - do 12 graczy na torze

PlayStation 2 - do 8 oponentów

Wśród charakterystycznych cech "IndyCar Series 2005" wydawca wymienia:

rozbudowane tryby rozgrywek "head-to-head", łącznie z wykorzystaniem opcji online!

do 33 pojazdów na torze w trybie na jednego gracza

kompatybilność z najnowszymi kierownicami wprowadzonymi na rynek

opcje kalibracji kontrolerów analogowych

zaimplementowanie 15 licencjonowanych torów, wśród których nie zabraknie Indianapolis Motor Speedway, Texas Motor Speedway, Chicagoland Speedway, Pikes Peak International Raceway oraz Twin Ring Motegi Speedway w Japonii

taktycznie realistyczne "funkcjonowanie" lusterek wstecznych

wykupienie oficjalnych licencji praktycznie na wszystko od kierowców, przez trakty, a zakończywszy na sponsorach

Wiele osób powątpiewało w potencjał grupy developerski Brain in a Jar, domagając się na różne przedziwne sposoby wyboru chłopaków z Papirusa - do czasu ujrzenia zeszłorocznej edycji gry. Dziś mamy przyjemność poinformować, że "IndyCar Series 2005" bez żadnych już ekscesów kompilowany jest przez doświadczonych i profesjonalnie przygotowanych programistów z Wielkiej Brytanii.

Waszym zdaniem dobrze, że Codemasters kultywuje "Indy Racing League"? A może lepiej byłoby skupić się na bardziej urozmaiconej lidze "Cart", gdzie prócz torów owalnych wstępują także "tradycyjne" trakty? Mniejsza już o to - liczyć się będzie przede wszystkim grywalność zapowiadanego dzieła!

Na koniec zapraszamy Was do zgłębienia najświeższej galerii obrazków z "IndyCar Series 2005", które to wydawca udostępnił mediom branżowym. W rubryce "premiera" widnieje informacja - lato 2004. W takim razie to już niebawem!