Co się dzieje z Spellborn?

Holenderski zespół pracujący nad jedną z najlepiej zapowiadających się obecnie gier MMORPG wystosował list otwarty, w którym podsumowano przygotowania do uruchomienia gry jeszcze w tym roku. Erik't Sas szczegółowo opisał, czego możemy spodziewać się w najbliższej przyszłości.

Innowacyjna sieciowa produkcja "The Chronicles of Spellborn" ma nas przenieść do fantastycznego świata określanego mianem Enklawy Pięciu Ofiar. Najbardziej istotnym elementem ma być tu zmienność wirtualnej rzeczywistości. Każda podjęta przez nas akcja, będzie wpływać na znajdujące się w pobliżu otoczenie. Z czasem będą pojawiać się zupełnie nowe elementy, ukryte lokacje i rozwijające fabułę misje.

Zamknięte testy wersji beta rozpoczęto w listopadzie ubiegłego roku, a zakończono w kwietniu. Twórcy następnie zdecydowali się na wprowadzenie najważniejszych zgłoszonych poprawek i ponowne uruchomienie wersji testowej jeszcze tym roku, ale już bez żadnych ograniczeń. Każdy chętny będzie mógł sprawdzić grę w akcji za darmo.

Pośród ujawnionych zmian jakie zostaną przygotowane w najbliższym czasie znajduje się system prowadzenia potyczek, tworzenia przedmiotów i wyglądu naszego bohatera. Ponadto do tej pory opracowano ponad 1400 różnych questów, które będą czekały na spragnionych przygód graczy. Ogromny świat gry ma zostać wręcz przesycony zdumiewającymi lokacjami.

Wprowadzono też szereg nowych rozwiązań do silnika Unreal 2.5 na którym opiera się cała produkcja. Dzięki temu możemy spodziewać się, że gra będzie korzystać z wsparcia także najnowszych technologii. Odnośnie oprawy dźwiękowej Sas podał, że Jesper Kyd skomponował już ponad 10 godzin muzyki, a w sesjach nagraniowych głosów dla postaci NPC uczestniczyło 36 aktorów. Natomiast niedawno pierwsze utwory na potrzeby gry zaczął przygotowywać zespół Within Temptation.

"The Chronicles of Spellborn" powinna trafić do sprzedaży w ostatnim kwartale bieżącego roku.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: list otwarty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama