Ciężki rok przed branżą gier

Specjaliści z DFC Intelligence w specjalnym oświadczeniu wydanym jeszcze przed rozpoczęciem 2007 roku stwierdzają, że nadchodzą ciężkie czasy. Dotychczasowe optymistyczne prognozy są ich zdaniem mniej pewne, niż do tej pory uważano.

Główną przyczyną tego stanu rzeczy będzie wolniejsze wprowadzenie na rynek platform nowej generacji.

Sony i Nintendo nie zdołały wyprodukować wystarczająco dużej ilości swoich nowych platform PlayStation 3 i Wii, wobec czego dostawy sprzętu do sklepów okazały się słabsze niż się spodziewano. Zanim wydawcy i gracze zaczną na dobre cieszyć się nowymi platformami, minie jeszcze nieco czasu - według ostatnich szacunków problemy z kupnem Wii skończą się w okolicach marca, a PS3 dopiero w czerwcu.

DFC twierdzi, że sytuacja branży pogorszy się na jakiś czas za sprawą spadku znaczenia PlayStation 2. Tendencja wznosząca zostanie zaś uzyskana dzięki znakomicie sprzedającym się konsolom od Nintendo i platformie Xbox 360.

"Pomimo wielkich nadziei związanych z internetem, grami sieciowymi, dystrybucją elektroniczną, reklamami w grach itp. rozwiązaniami, gry wciąż są interesem, w którym liczy się siła dużych serii i marek, często licencjonowanych z innych mediów" - dodają badacze.

2007 rok ma być podobny do okresu 2002-2003 - zakładają w związku z powyższym analitycy. Będzie więc to czas zdominowany przez rywalizację między ofertami ekskluzywnych gier na poszczególne platformy. Wśród najważniejszych zapowiedzi na następny okres świat Bożego Narodzenia znajdują się kontynuacje znanych od lat serii jak "Grand Theft Auto IV", "Halo 3" i "Final Fantasy XIII".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: specjaliści
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama