Firma Nintendo ujawniła swoje plany przeniesienia produkcji konsoli GameCube do Chin. Podobną decyzję rozważa Sony. Powód jest oczywisty: redukcja kosztów. O ile Sony już w tej chwili tak zoptymalizowało produkcję, że cena konsoli PlayStation 2 pokrywa koszty jej produkcji, to Nintendo obecnie dopłaca do każdej sztuki GameCube.
W branży konsol jest to najzupełniej normalna praktyka - zaawansowane technologicznie systemy musza być tanie, by znaleźć nabywców. Producenci zarabiają dopiero na tworzonym przez siebie oprogramowaniu i licencjach sprzedawanych innym firmom.
Na dzień dzisiejszy wszystkie konsole PlayStation 2 oraz GameCube produkowane są w Japonii. Skierowanie części produkcji do chińskich fabryk na pewno pomogłoby obniżyć koszty. Wygląda więc na to, że jedyną konsolą nowej generacji, która nie będzie - przynajmniej w części - produkowana za Wielkim Murem, pozostanie Xbox. Konsola Microsoftu jest produkowana w Meksyku i na Węgrzech.
Źródło informacji: 4D
