Ape Escape 3 - PS2

Producent: Sony Computer Entertainment Japan
Wydawca: Sony Computer Entertainment Europe
Dystrybutor PL: Sony Poland
Rodzaj gry: platformówka
Platforma: PlayStation 2
Data wydania: 5 maja 2006
Wykorzystuje: kartę pamięci
Ocena: 7/10

Małpi eksterminator? Czemu nie? Przygotuj "bondowskie" gadżety, załóż cybernetyczną zbroję i stań w szranki z mafią prawdziwych małpiszonów. Niedorzeczne? Bynajmniej - "Ape Escape 3" zabierze Cię tam, gdzie takie określenia już dawno odeszły do lamusa...

Monkey Biznes

Małpy zawsze nad nami górowały. Według teorii Darwina, wszyscy pochodzimy od tych właśnie włochatych ssaków. "King Kong" zarobił setki milionów dolarów, a Brat Pitt był jedną z "trzynastu małp". Niektórzy nawet pozakładali fan kluby takiego Donkey Konga, chodzimy do zoo, aby jeszcze bardziej przyjrzeć się ich "złożonemu" i jakże fascynującemu życiu, a wirus HIV, który dziesiątkuje naszą populacje, jest prawdopodobnie pochodzenia tych przemiłych zwierzątek. Dziwne zrządzenie losu, prawda?

Po tym dość nietypowym początku czas na trzecią część "Ape Escape 3", czyli "małpiego serialu" ciąg dalszy.

Tak jak w poprzednich częściach, w "Ape Escape 3" do wyboru mamy dwóch młodocianych bohaterów: Satoru i Sayaka. Następnie lądujemy na jednej z dwudziestu ośmiu zróżnicowanych lokacji i zaczynamy łowy. Uzbrajając się w niestworzoną liczbę pomocnych gadżetów, przywdziewając odpowiednie zbroje oraz obierając odpowiednią taktykę, jak zwykle musimy schwytać wyznaczoną liczbę wrednych małpiszonów. A zadanie to na pewno nie będzie łatwe. Każdy z przygotowanych poziomów to całkiem złożona i wymagająca miejscówka, pełna sekretów, mini-gier, dodatkowych wyzwań, no i oczywiście bossów. Na szczęście dzięki np. takiej zbroi rycerza lub dwóch giwer, z których możemy korzystać równocześnie, nawet najbardziej uciążliwy przeciwnik musi uznać naszą przewagę.

Walki, które są tu jednym z podstawowych składników dobrej zabawy, to czasami prawdziwe wyzwanie i atrakcyjny widok dla naszych oczu. Tytułowe małpy ani myślą bez problemu oddać się w nasze łapska, stosując zręczne i bardzo dynamiczne zagrywki. Skaczą, "strafe'ują", a nawet wpadają w szał i potrafią zabrać nam dzierżony oręż. Co wtedy? Łomot murowany...

Walki z głównymi mącicielami dostępnych krain to również całkiem udany element tej produkcji. Złożone, wymagające, ale w żadnym wypadku pozbawione klimatu - to przykład dobrze wywarzonego smaku. Dodatkowy humor, który towarzyszy nam przy każdej walce, tylko podkręca tę bajkową produkcję.

A musicie wiedzieć, że humor "Ape Escape 3" to parodia prawie każdego elementu dzisiejszej pop kultury. Poczynając od polityki, a na najpopularniejszych grach kończąc. Spodziewajcie się Snake'a, Jasona X i wielu, wielu innych. Wszystko to podane w oryginalnej i bardzo zabawnej formie. Brawo!

Na koniec trzeba poruszyć kwestię pracy grafików, która w trzeciej części serii wypada raczej blado przy innych, konkurencyjnych tytułach. Przemierzając stare zamczyska, nowoczesne metropolie, lasy góry, a nawet Dziki Zachód wszędzie towarzyszą nam kanciaste i słabej jakości obiekty. Animacja postaci stoi na średnim poziomie, a tekstury mogłyby być znacznie bardziej dopracowane. Z drugiej strony mamy jednak całkiem kolorowy, bajkowo-kreskówkowy świat, który każdemu fanowi takich klimatów na pewno przypadnie do gustu.

Get your Monkey

Nowy tytuł Sony to poprawny, śmieszny, ale równocześnie zbyt monotonny tytuł. Cukierkowy świat, bajkowe postacie, niewymagająca rozgrywka i średnia oprawa A/V świadczą o tym, iż gra "Ape Escape 3" zdecydowanie skierowana jest do najmłodszych użytkowników konsoli. To w sumie dobrze, że dzieciaki mogą w końcu pograć w coś pozbawionego brutalnej przemocy i wulgaryzmów, ale tym samym tacy "starzy wyjadacze", jak ja, mogą jedynie potraktować ten tytuł jako "słodką" przerwę pomiędzy "prawdziwym graniem".

AFrO

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: dystrybutor | wydawca | Sony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy