Początek prawdziwej sagi o dalekiej Północy

​Pewnej nocy do domu uwielbiającej tajemnice i opowieści o dalekich stronach dziewczynki trafia dziwny gość. Zabiera Sonję do niebezpiecznej i niezwykłej krainy... Za sprawą magii bohaterka trafia do miejsca, które w niczym nie przypomina współczesnej Norwegii, ale nosi je w swoim sercu każdy, kto kiedykolwiek doświadczył wpływu świateł Północy. Tak rozpoczyna się przygoda pełna potworów, wikingów i walki o dobro.

Premierę bestsellerowej na rynku skandynawskim powieści graficznej "Światła Północy" norweskiej autorki Malin Falch wydawnictwo Egmont zaplanowało na 16 czerwca. To piękna i chwytająca za serce podróż do świata nordyckich mitów, legend i baśni.

Tom pierwszy "Świateł Północy" zatytułowany "W dolinie trolli" to początek prawdziwej sagi o dalekiej Północy. Tam trolle mogą się okazać przyjazne, za to ludzie bardzo wrodzy. Na dalekiej Północy niedźwiedzie mówią, a węże morskie są postrachem wód.

Autorka komiksu, Norweżka Malin Falch, urodziła się w 1993 roku w Trondheim, a obecnie mieszka w Oslo. "Światła Północy" to jej debiutancka powieść graficzna, która stała się bestsellerem na rynku skandynawskim. Malin Falch studiowała w San Francisco na prestiżowej Academy of Art University, gdzie zdobyła trzy nagrody studenckie: za najlepszy projekt, najlepszą animację i najlepszy projekt tła.

Reklama

Po studiach pracowała w Stanach Zjednoczonych w firmie projektującej gry komputerowe, ale postanowiła wrócić do Norwegii, gdzie pracuje nad serią "Światła Północy". W wywiadach dla norweskiej prasy zdradziła, że seria ta to komiks, który sama chciałaby przeczytać jako dziesięcioletnia dziewczynka.

W przygotowaniu jest kolejny tom "Świateł Północy" zatytułowany "Uczennica Wyroczni". Premierę albumu zaplanowano na 11 sierpnia br. 

INTERIA/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy