Xbox 360 najbardziej awaryjny
Jak informuje consumerist.com, amerykański magazyn Game Informer przeprowadził badanie ankietowe na próbie 5000 czytelników.
Wyniki okazały się niezwykle niepomyślne dla Microsoftu - konsola jest zawodna aż w 54,2% przypadków!
Użytkownicy X360 są narażeni na ujrzenie czerwonego pierścienia śmierci w ponad połowie przypadków, co w porównaniu z defektami PS3 i Wii (konsola Sony odmawia posłuszeństwa w zaledwie 10,6% przypadków, a Nintendo 6,8%) wydaje się zastraszająco złym wynikiem.
Microsoft może także "pochwalić się" najgorszą obsługą klienta. Wymiana lub naprawa konsoli trwa blisko miesiąc, podczas gdy u konkurencji ok. tygodnia. Co więcej, obsługa została uznana za "bardzo pomocną" tylko przez 37,7% ankietowanych, co w zestawieniu z serwisami PlayStation (51,1%) i Wii (56,1%) wypada bardzo niezadowalająco.
Na pocieszenie X360 wygrywa w statystyce użytkowania. 40,3% osób korzysta z konsoli od 3 do 5 godzin dziennie, podczas gdy z PS3 (w tym samym wymiarze czasowym) - 37%. Posiadacze Wii znacznie odstają w tej kategorii - aż 41,4% gra mniej niż jedną godzinę dziennie (co nie powinno dziwić w świetle faktu, że nie jest to konsola dla hardkorowych miłośników elektronicznej rozrywki). Te liczby mogą w pewnym stopniu wytłumaczyć częstą awaryjność X360.
Użytkownicy konsoli Microsoftu wydają się mimo wszystko bardzo wiernymi konsumentami - tylko 3,8% nie kupiłoby ponownie konsoli z powodu awarii urządzenia.
Zobacz również: Xbox 360 - co powoduje "Czerwony Krąg Śmierci"
