Forza Horizon: Kultowe wyścigi zmieniają oblicze?

Kiedy w weekend pojawiły się pierwsze przecieki dotyczące istnienia gry Forza Horizon wielu graczy szybko zbyło je jako nieprawdziwie lub co najwyżej dotyczące jakiejś małej gry na XBLA.

Tymczasem okazuje się, że do nowej części swojej serii gier wyścigowych Microsoft zatrudnił prawdziwą specgrupę.

Embargo już zeszło, możemy potwierdzić - gra Forza Horizon powstaje i będzie pełnowymiarową grą wyścigową, która tej jesieni zaparkuje (by zaraz potem ruszyć z piskiem opon) na konsolach Xbox 360 (to oczywiście tytuł na wyłączność).

Wiele więcej o niej nie wiadomo (wszystkiego mamy się dowiedzieć na E3), ale wszystko wskazuje na to, że będzie to gra z otwartym światem, a'la Test Drive Unlimited.

Za grę odpowiada studio Playground Games (choć wspierane przez Turn 10), a więc teoretycznie debiutanci (wizyta na stronie studia zdradza tylko, że powstało w 2009 roku i że ma ambicje być "najlepszym studiem na świecie").

Reklama

Okazuje się jednak, że to tylko pozory - tak naprawdę trzon PlayGround Games stanowią ludzie, którzy odeszli z Codemasters po premierze DiRT-a 2, oraz czołowi przedstawiciele rozwiązanego Bizarre Creations (a więc twórcy serii Project Gotham Racing).

Film, który wyciekł w weekend jest autentyczny, ale przedstawiciele Microsoftu podkreślają, że ma on za zadanie pokazać tylko, że nowa gra to nie Forza Motorsport 5 - ma inny klimat, charakter - jednocześnie jednak "nie należy wyciągać z niego zbyt daleko idących wniosków związanych z ostatecznym kształtem Forza Horizon". Nie będzie dziewczyn tańczących do house'owej muzyki?

Pierwszy zwiastun gry Forza Horizon:

Mass Effect 3: Nowy system reputacji

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy