LEGO Indiana Jones: The Original Adventures

Brązowa fedora na głowie, skórzana kurtka na plecach, bicz u pasa i nieodłączny rewolwer. Jeżeli w tej chwili w Waszych głowach nic nie świta i nie kojarzycie jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci...

...w historii kina, zapewne Drodzy Czytelnicy nie opuszczaliście domów przez ostatnie dwadzieścia siedem lat. Doktora Henry'ego "Indiany" Waltona Jonesa Juniora, bo to z nim łączymy - a przynajmniej łączyć powinniśmy - powyższe atrybuty, nie da się nie rozpoznać.

Indiana Jones, zagrany przez Harrisona Forda, po raz pierwszy pokazał się światu w 1981 roku, przy okazji premiery filmu Poszukiwacze Zaginionej Arki. Dzieło Stevena Spielberga stało się na tyle popularne, że do dziś powstały jeszcze dwie pełnoprawne ekranizacje przygód niefrasobliwego archeologa. Prężnie rozwija się środowisko fanowskie, a na rynku pojawiło się kilka książek, komiksów i gier komputerowych, wspartych także przez serial telewizyjny Przygody młodego Indiany Jonesa.

Reklama

Seria wciąż inspiruje, czego dowodem jest nadchodzący, czwarty już film Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki (premiera już 22 maja 2008 roku!) oraz dwie nowe gry. Pierwsza owiana jest tajemnicą do tego stopnia, iż poza faktem, że wyjdzie na Xboksa 360 i PlayStation 3, nie wiadomo nic. Nie jest znany nawet jej tytuł. Druga to zaś jeden z powrotów studia Traveller's Tales do klockowego świata - LEGO Indiana Jones: The Original Adventures.

Przygoda pośród klocków...

Produkcja swój styl bazować będzie na rozwiązaniach, jakie ekipa brytyjskiego developera wypracowała tworząc dwie części LEGO Star Wars, po czasie wydane jako Lego Star Wars: The Complete Saga. Gra zaoferuje poziomy bazujące o lokacje znane z filmów. Śladami Raiders of the Lost Ark trafimy do 1936 roku, do peruwiańskiej dżungli, gdzie przyjdzie nam przeszukać starożytną świątynię. Porażka, jaką ponosi Indiana w wyścigu z współpracującym z nazistami naukowcem szybko odejdzie w niepamięć, gdy archeolog wyruszy w celu odszukania Arki Przymierza.

Następne etapy (znane z Indiana Jones and the Temple of Doom) przeniosą nas o rok wstecz i rzucą na tereny Indii, gdzie doktor Jones zmierzy się z sektą wyznawców bogini Kali. Tak, jak w Indiana Jones and the Last Crusade przyjdzie nam też ruszyć śladami ojca i powalczyć z nazistami w wyścigu po mityczny kielich, znany wszystkim jako Święty Grall. Do osiemnastu leveli dostaniemy się z poziomu dziennika naszego protagonisty. Według zapewnień czekają na nas także nowe etapy, nieznane z filmów i zaprojektowane specjalnie na potrzeby gry.

Jak wiadomo każdemu widzowi serii, młody Henry Jones łączy pełne adrenaliny życie archeologa z pracą na uczelni. To Uniwersytet Barnetta stanie się "bazą wypadową". Pokoje uczelni dadzą nam dostęp do wyżej wspomnianych poziomów, ale także scenek przerywnikowych, zebranych przez nas rzeczy i sklepu, gdzie możliwy będzie zakup elementów ułatwiających (czy też uzupełniających) rozgrywkę. Okulary? Nowa kurtka? Modny kapelusz? Nie, tego ostatniego nie oddam! Za zebrane wirtualne pieniądze wykupimy również dodatkowe postacie, o których za chwilę.

...dopiero się zaczęła!

Tak, jak w przypadku gwiezdnowojennych zmagań czy nadchodzącego LEGO Batman, i w LEGO Indiana Jones: The Original Adventures świat gry stworzony będzie całkowicie z klocków. Ludzie z Traveller's Tales przyzwyczaili nas do biegania, niszczenia elementów otoczenia w celu zdobycia kolejnych elementów i ciągłego przemieszczania się w dobrym, platformówkowym stylu. Zamiast miecza świetlnego czy blastera, naszym podstawowym narzędziem ataku stanie się zasłużony bicz. Jednak jego zastosowanie nie skończy się na pacyfikacji przeciwników. To dzięki niemu ułatwimy, a czasami wręcz umożliwimy sobie poruszanie się wokół, a także otrzymamy możliwość rzucania przedmiotami.

Podobnie jak w przypadku produkcji z odległej galaktyki, tak i tu Indiana Jones nie będzie jedyną grywalną postacią. Powróci Arnold Toht czy zdradziecki przewodnik doktora, Satipo (w filmie grany przez Alfreda Molinę a.k.a. biskup Aringarosa czy dr Octopus). Każdy z bohaterów posiadał będzie unikalne zdolności, niezbędne do pokonania konkretnych etapów gry. Owe umiejętności wspomogą nas też w zdobywaniu kolejnych ton śmieci przeznaczonych na sprzedaż lub wymianę.

Jedną z istotnych nowości w plastikowych przygodach archeologa mają być poziomy, w których przyjdzie nam sterować różnego rodzaju pojazdami. Miłośnicy Indiana Jones and the Temple of Doom z pewnością pamiętając scenę w wózkach kolejowych, która według zapewnień twórców ma znaleźć się w grze i stanowić jeden z jej najciekawszych elementów. Możemy też spodziewać się efektownych pościgów w samochodach, które bynajmniej nie zostaną potraktowane po macoszemu.

Już za kilka dni, za dni parę...

Tak, jak w przypadku poprzednich produkcji, gra będzie przepełniona specyficznym humorem. Znajdziemy tu mniej lub bardziej subtelne aluzje do filmów z doktorem Jonesem, jak również do Gwiezdnych Wojen (wszak oba dzieła łączy wiele), przy czym klimat przygód archeologa sam w sobie ma być wciąż obecny (ciekawe, czy pojawią się węże?). Premiera LEGO Indiana Jones: The Original Adventures przewidziana jest na czerwiec bieżącego roku. Ekipa Traveller's Tales przyzwyczaiła nas do wydawania porządnych produktów, prawdopodobnie więc Indiana dostarczy nam wiele niezapomnianych wrażeń. Szykuje się kolejna warta uwagi platformówka, która zawita na konsole obecnej generacji, komputery osobiste oraz PSP i NDS.

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: Lego | Indiana Jones | jones
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy