NBA Live 13: Gry nie będzie. "Mieliśmy wysokie oczekiwania"

Gdyby chodziło o gry bokserskie, moglibyśmy napisać, że EA Sports rzuciło ręcznik na ring jeszcze przed wejściem na niego.

Ponieważ jednak chodzi o koszykówkę, to napiszemy po prostu: NBA Live 13 nie będzie. Decyzja jest już oficjalna, co na stronie EA Sports ujawnił jeden z prezesów firmy.

"Po długich rozważaniach zdecydowaliśmy się nie wydawać gry NBA LIVE 13. Chciałbym przedstawić tę decyzję w nieco szerszej perspektywie. Kiedy zaczęliśmy proces, którego zwieńczeniem miało być przywrócenie marki NBA LIVE, wiedzieliśmy, że czeka nas długa podróż. Przenieśliśmy grę do nowego studia. Wzięliśmy najlepszą technologię, która wspierała innowację w naszych innych grach. Dużo bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej wciągnęliśmy w proces produkcji społeczność naszych fanów. Stworzyliśmy nowy zespół ludzi, pracujących nad tym tytułem. Wierzyliśmy, że to właściwa ścieżka" - czytamy liście, jaki Andrew Wilson, wiceszef EA Sports, wystosował do fanów.

Reklama

"Jednocześnie zadecydowaliśmy, że naszym nadrzędnym celem jest dostarczenie doświadczenia o najwyższej jakości. [...] Ale tworzenie wspaniałych gier nie jest proste, i po prostu nie jesteśmy jeszcze w tym punkcie z NBA LIVE 13. W ciągu kilku ostatnich dni przyglądaliśmy się naszej produkcji i jasne stało się, że nie jesteśmy gotowi, by wydać ją w październiku. Zamiast wydawać grę w połowie sezonu, wolimy usiąść na ławce i skoncentrować się na tym, by przyszłoroczna edycja serii była jak najlepsza. Ta decyzja pozwala nam wrócić na właściwą ścieżkę, dającą nadzieję na sukces w przyszłości [...]" - tłumaczy Wilson.

"Jesteśmy rozczarowani, że nie udało nam się sprostać wysokim oczekiwaniom, jakie mieliśmy wobec NBA LIVE, ale nie tracimy motywacji. Chcemy zaoferować innowacje w dziedzinie rozgrywek sieciowych, wiele pracy wkładamy w oprawę graficzną, wiemy też, że najważniejsza jest rozgrywka i pozostaje ona naszym priorytetem. To nie była łatwa decyzja, ale to właściwa decyzja dla naszych fanów. Mam nadzieję, że zgodzicie się z nami, gdy zagracie w przyszłoroczną grę" - dodaje wiceszef EA Sports.

Tymczasem konkurencyjna gra, NBA 2K13, trafi do sprzedaży już 5 października.

Wygląda więc na to, że jedyne, co zostanie nam po NBA LIVE 13 to filmik, który stanowił zapowiedź gry:

Polski producent wkrótce ujawni swoje plany

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy