Narzędzia do pisania gier na Playstation 3 "ssą"

Kto tak mówi? Dlaczego? Jeśli chcecie wiedzieć, to musicie zajrzeć do dalszej części tego newsa. Na początek pozwolimy sobie przytoczyć całą wypowiedź tajemniczej (jeszcze) osoby.

"Prawdę mówiąc narzędzia do pisania gier na Playstation po prostu ssą. Tak naprawdę to obydwie (konsole przy. red.) są praktycznie takie same jeśli chodzi o ich moc, może PS3 ma kilka rzeczy, które sprawiają, że jest odrobinę bardziej zaawansowana a Sony myśli, że zaprojektowało konsolę optymalnie pod kątem dewelopmentu, ale takie zdania to kupa g@$na (w oryginale "crap"). W poprzedniej generacji robiliśmy grę na PS2 a następnie przenosiliśmy ją na Xboxa, ale jako że Xbox był odrobinę łatwiejszy dla twórców to w zasadzie mogliśmy każdy tytuł odrobinę ulepszyć jeśli tylko chcieliśmy. Sprawa w tej generacji wygląda inaczej. Teraz tworzymy grę na Xboxa 360 na początku a potem przenosimy ją na PS3, ale z reguły nie mamy już czasu żeby zabawiać się możliwościami PS3 tak by jeszcze coś do niej dodac. To się na pewno zmieni w przyszłości, ale w chwili obecnej po prosu ssie" - tako rzecze deweloper z EA Tiburon, który pracuje nad nowym NASCARem.

Reklama

Na temat programowania nie będziemy się wypowiadali, ale nie da się ukryć, że coś jest na rzeczy. Czyżby zagadka wiecznych opóźnień gier na konsolę Sony została rozwiązana? Czy rzeczywiście czeka nas, przynajmniej chwilowo, zasyp zrobionych "na tempa" portów gier na PS3? Część newsów, które publikujemy każe przypuszcząc, że przedstawiciel EA wie co mówi. Znając jednak życie już dzisiaj szefostwo powiedziało mu co myśli o takich wypowiedziach i tajemniczy jegomość wyprostuje tę wiadomość, którą znaleźliśmy na łamach serwisu PSX Extreme

Valhalla.pl
Dowiedz się więcej na temat: narzędzia | PlayStation Vita | playstation 3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy