Call of Juarez: The Cartel - ciekawe pomysły twórców

Firma Techland ujawniła nowe informacje o Call of Juarez: The Cartel. Dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy o ciekawym systemie współzawodnictwa oraz trybie multiplayer.

Choć w Call of Juarez: The Cartel położony zostanie nacisk na kooperację, nie oznacza to, że gracze będą cały czas ze sobą współpracować. Wręcz przeciwnie - trzej bohaterowie gry pracują dla różnych organizacji, mających często przeciwstawne cele.

Dlatego też w najnowszej produkcji Techlandu pojawi się ciekawy element, który twórcy nazwali Coopetiition. Dzięki niemu gracze nie tylko będą ze sobą współpracować, ale jednocześnie również... rywalizować.

Składać się on będzie z trzech elementów - wyzwań, sekretnych misji i przedmiotów. Pierwszy "składnik" Coopetition to zadania, w ramach których gracze będą ze sobą bezpośrednio rywalizować. Będą one generowane losowo - raz będziemy musieli dobiec do pewnego miejsca jako pierwsi, a następnym razem jako pierwsi zabić sześciu przeciwników.

Reklama

Sekretne misje to z kolei zadania zlecane bohaterom przez ich informatorów. Często polegają one na zrobieniu czegoś nielegalnego i - paradoksalnie - niezgodnego z celem całej grupy. Przykładem jest tu fragment, kiedy Ben McCall musi zdobyć PDA bossa narkotykowego... w tajemnicy przed swoimi towarzyszami.

W ramach Coopetition będziemy musieli zdobyć także przedmioty, którymi interesuje się kontakt danego bohatera. Na przykład Eddie Guerra musi ukraść trochę nielegalnych substancji z miejsca zbrodni, by sprzedać je jednemu ze swoich informatorów.

Jeśli uda nam się pomyślnie wykonywać tego typu zadania (nie zostając nakrytym), otrzymamy dodatkowe punkty doświadczenia, które będziemy mogli przeznaczyć na zakup nowych broni. Nagrodzeni zostaniemy również, gdy sami złapiemy towarzysza na "niecnym uczynku".

Twórcy ujawnili również konkretne informacje dotyczące multiplayera. W Call of Juarez: The Cartel pojawią się dwa tryby rozgrywki - Team Deathmatch i Mission.

Pierwszy to oczywiście klasyczna, drużynowa rozwałka. Drugi składa się natomiast z misji, będących tak naprawdę przeróbką dobrze znanych, westernowych motywów, gdzie celem jednej drużyny jest zdobycie danego obiektu, a drugiej - jego obrona. Twórcy twierdzą, że każde zadanie jest tak naprawdę "małą historią".

Jako przykład podano misję, gdzie zadaniem jednej ekipy jest zrealizowanie napadu na bank. Przeciwnicy z kolei muszą ją powstrzymać. Tego typu sesje składać się będą z kilku mini-celów (m.in. dostanie się do banku, do skarbca i załadowanie łupu do wozu). Zespół, który wygra mecz, w następnym jest drużyną atakującą.

W multiplayerze Call of Juarez: The Cartel znajdzie zastosowanie Partner System - na początku każdej sesji graczowi zostanie przydzielony partner. Tacy towarzysze będą respawnować się blisko nas, cały czas będziemy wiedzieć też, gdzie oni się znajdują i ile pozostało im punktów życia. Współpracujący ze sobą gracze będą mogli wskrzeszać swojego kumpla - będzie to miało kluczowe znaczenie w Team Deatmatchu, gdzie pozbędziemy tym samym zdobytego przez przeciwników fraga.

Choć towarzysze będą mogli działać samotnie, walka ramię w ramię będzie znacznie korzystniejsza - dzięki temu zarobimy specjalne punkty wsparcia, które będziemy mogli przeznaczyć np. na atak powietrzny.

Wraz z kolejnymi wygranymi meczami i działaniami zespołowymi zarobimy punkty doświadczenia, które będziemy mogli przeznaczyć na nowe bronie, perki, czy skórki.

Tych pierwszych w grze pojawi się 32, z czego osiem dostępnych będzie już na początku rozgrywki, a cztery zdobędziemy "w inny sposób" (bonusy przedpremierowe?). Do odblokowania będzie więc 20 pukawek.

W Call of Juarez: The Cartel pojawi się system perków. W grze znajdzie się ich trzy różne typy. Pierwsze zaowocują natychmiastowym ulepszeniem w postaci większej ilości amunicji, lepszej ochrony, czy szybszego poruszanie się.

Drugi rodzaj perków zaoferuje korzyści jednocześnie dodając też niedogodności - np. bonus dla głównej broni, ale nie dla dodatkowej, czy zmniejszenie odrzutu w zamian za wolniejsze przeładowanie. Trzeci związany jest ze współpracą partnerów i zwiększy ich daną cechę, gdy będą blisko siebie.

Zajrzyj także do naszej galerii, gdzie znajdziecie kilka nowych obrazków prezentujących mechanizm Coopetition

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy