Wolfenstein bez Hitlera

Nie będzie Hitlera w nowym Wolfensteinie - potwierdził Peter Sokol w id Software.

Przyczyną jest czas akcji. Wydarzenia dzieją się bowiem po tych znanych z Return to Castle Wolfenstein.

"Nie, w tej grze nie będzie Hitlera" - ogłosił Peter Sokol mając na myśli oczywiście Wolfensteina. Nadchodzący FPS od id Software odbiegnie zatem od tradycji znanej jeszcze z Wolfa 3D. "Kochamy Mecha Hitlera. Oczywiście to jeden z klasyków wśród negatywnych bohaterów w przemyśle gier. Moment zabicia go w Wolfie 3D jest bardzo znany" - wspominał przedstawiciel id.

Jaki jest więc powód absencji dowódcy III Rzeszy w nowym Wolfensteinie? "Akcja toczy się po wydarzeniach znanych z Return to Castle Wolfenstein" - tłumaczył Sokol. "Chcieliśmy wprowadzić do historii nowe wątki, uczynić fabułę nieco głębszą. Hitler czy Mecha Hitler nie najlepiej wkomponowałby się w naszą opowieść" - dodał.

Reklama

Wszystkim (także, mimo wszystko, tym rozczarowanym) przypominamy: Wolfenstein zadebiutuje 4 sierpnia.

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: Peter
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy