Wejście w smoka

Divinity II zostało zaprezentowane po raz pierwszy na targach w Lipsku - i zrobiło na nas duże wrażenie. Graficznie produkcja Larian Studios prezentuje się świetnie: dynamiczne cienie, szczegółowe obiekty i postacie (bohatera obserwuje się z perspektywy trzecioosobowej), efektowne czary. O oprawę graficzną nie trzeba się obawiać - a co z mechanizmami rozgrywki tej produkcji RPG?

Akcja Divinity II dzieje się w Rivellon, krainie, w której niedługo panował pokój zaprowadzony przez bohatera w pierwszej części. Demon powraca! Gracz wcieli się w łowcę smoków, a swoją postać będzie mógł swobodnie rozwijać, dowolnie mieszając cechy wojownika, maga i łucznika. Umiejętne powiązanie zdolności tych klas ma zresztą stanowić klucz do sukcesu w walkach. W prezentowanym fragmencie widzieliśmy, jak bohater stojący naprzeciw grupy goblinów najpierw rzucił urok na jednego z nich (ten zaatakował swojego kompana), potem przyzwał pomocnika, który zajął się kolejnym potworem, trzeciego efektownie zaszlachtował mieczem, a czwartego przestraszył - i strzelił mu w plecy z łuku, kiedy tamten zaczął uciekać.

Poza świetną grafiką i udanym systemem walki Ego Draconis ma zaoferować rozwiniętą fabułę z wieloma questami pobocznymi. Naszą uwagę zwróciły zwłaszcza dwie ciekawostki. Po pierwsze, niezwykła umiejętność czytania w myślach, dzięki której bohater może czasem ocenić, czy np. jego rozmówca kłamie albo oferuje mu zlecenie, które wcale nie jest intratne.

Po drugie, bohater, pogromca smoków, będzie mógł sam przemienić się w smoka! Nie możemy się doczekać, aż zobaczymy w akcji sposób walki gadem, który powinien być widowiskowy. Ciekawe również, jak wielki będzie świat, który będzie się dało swobodnie zwiedzać na skrzydłach. Czyżby czekała nas największa z wydanych dotąd gra RPG? Przekonamy się już w drugim kwartale przyszłego roku. Posiadacze pecetów i konsol Xbox 360 już powinni zacząć odliczanie!

Wszystko o targach Games Convention 2008 na stronie gc2008.interia.pl.