Warhammer przyjazny dla graczy WoW-a

W trakcie targów E3 koncern THQ zapowiedział MMO w świecie Warhammera 40,000 - Warhammer 40,000: Dark Millenium Online.

W jednym z wywiadów przedstawiciel firmy zdradził, że gra będzie szczególnie przyjazna dla osób grających dotąd w najpopularniejszą sieciówkę, World of Warcraft.

W rozmowie z serwisem CVG Danny Bilson, wiceprezes do spraw gier "hardkorowych" w THQ ujawnił kilka informacji na temat pierwszej sieciówki ze świata Warhammera 40,000. Jako "fanatyk WoW-a" zapewnia, że powstające w studiu Vigil Games MMO będzie "bardzo przyjazne dla graczy WoW-a".

"Marka jest fantastyczna - niezwykle głęboka i piękna. Daje nam mnóstwo rzeczy, którymi możemy się bawić. U nas jest więcej pojazdów [niż w World of Warcraft], system walki jest kompletnie inny, dzięki czemu można wziąć czterech gości pełniących rolę tanków i iść wykonać zadanie" - tłumaczy Bilson. "[Warhammer 40,000: Dark Millenium Online] Jest rewelacyjne. Wierzę, że w ciągu następnych sześciu miesięcy będziemy mogli pokazać grywalny fragment gry, nie tylko filmik" - dodaje.

Reklama

Bilson wierzy również, że Warhammer 40,000: Dark Millenium Online będzie w stanie zabrać swojemu największemu konkurentowi, World of Warcraft, nawet milion graczy.

"Mają 14 milionów graczy! Dajcie mi milion, a będę zadowolony! Będziemy naprawdę dobrzy z milionem, prawda? Wcale nie chcemy, by wszyscy migrowali [do nas]. Potrzebujemy tylko części z nich - i jestem pewny, że ich zdobędziemy" - zarzeka się Bilson.

Szybko jednak nie pogramy w Warhammera 40,000: Dark Millenium Online. Gra powstaje już od trzech i pół roku, a jak zdradza Bilson, minie jeszcze kolejne dwa zanim to MMO wystartuje. Ech, ciągle tylko czekanie, czekanie, czekanie...

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy