Skyrim: Dodatek większy, niż te do Fallouta

W ramach promocji Dawnguard, dodatku do gry The Elder Scrolls V: Skyrim, różni członkowie studia Bethesda udzielają wywiadów różnym mediom, często opowiadając nie tylko o tym, czym zajmują się na co dzień.

I tak odpowiedź na jedno z kluczowych pytań dotyczących Dawnguarda - o rozmiary tego DLC - padła z ust... grafika.

W wywiadzie udzielonym serwisowi Shack News, Matt Carofano, szef zespołu grafików odpowiedzialnych za oprawę wizualną The Elder Scrolls V: Skyrim, ujawnił, że przejście dodatku Dawnguard powinno graczom zająć od 10 do 20 godzin.

A ponieważ to odpowiedź mało precyzyjna dodał, że należy myśleć o zawartości dodatku, jak o nowej linii questowej, zbliżonej do tej, które były w oryginalne powiązane z różnymi frakcjami (np. Companionami).

Reklama

"Dawnguard jest zdecydowanie większy, niż wszystko, co zrobiliśmy do Fallouta. Chcieliśmy dać graczom Skyrima więcej, głębiej wejść w świat gry. To nie rozszerzenie tak duże, jak Shivering Isles (pudełkowy dodatek do The Elder Scrolls IV: Oblivion), ale gracze znajdą w nim naprawdę sporo zawartości" - mówi Carofano.

Premiera - już 26 czerwca na Xboksie 360. Mniej więcej miesiąc później dodatek ukaże się również na PC i PS3.

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy