Rage nową grą autorów serii Doom oraz Quake!

Doom był jedną z pierwszych gier FPP, które zawładnęły umysłami masowego odbiorcy.

Później nastał czas Quake'a. Czy Rage pójdzie w ślady swoich wielkich poprzedniczek? Zapoznajcie się z pierwszymi oficjalnymi informacjami na temat nowej produkcji Johna Carmacka oraz firmy id Software! Ujawniono je w trakcie rozpoczętego wczoraj konwentu QuakeCon (Dallas, USA).

Najnowszy FPS jednego z najsłynniejszych twórców gier komputerowych nie będzie zwyczajnym przedstawicielem tego gatunku. Rage będzie bowiem potężnym miksem, w skład którego wejdą nie tylko etapy strzelankowe, ale także wyścigowe oraz przygodowe. Akcja gry umiejscowiona została w post-apokaliptycznym świecie, przywodzącym na myśl klasyczny obraz kina akcji Mad Max 2: The Road Warrior. Podobnie jak w filmie z Melem Gibsonem w roli głównej, tak i w Rage głównym środkiem lokomocji oraz najważniejszym dobrem będzie odpowiednio zmodyfikowany oraz przystosowany do pokonywania zdradzieckich bezdroży wehikuł, przypominający wyglądem popularne buggy.

Reklama

Główny bohater gry, określany przez samych jej twórców osobnikiem o klasie Bucka Rogersa (herosa z kart amerykańskich komiksów), będzie nie tylko wyzwolicielem pozostałych przy życiu mieszkańców świata gry, rządzonego żelazną ręką przez wojskowy reżim, ale także właścicielem sporego garażu. To właśnie w nim gromadzone będą pozyskanego przez niego pojazdy. W trakcie gry gracz będzie zatem w stanie uczestniczyć w wyścigach - zapewne w celu zdobycia pieniędzy lub nowych części. Pojazdy, jak już zostało wspomniane, będą również służyć za najbezpieczniejszy i najefektywniejszy środek transportu. Według Tima Willitsa, dyrektora kreatywnego firmy id Software, gracz w każdej chwili będzie mógł zatrzymać wehikuł w celach dokładniejszego zbadania terenu.

Etapy samochodowe sugerują, że świat gry będzie co najmniej spory. Carmack wyjawił, że na grę przypada około 80 GB nieskompresowanych danych, które, nawet po dokonaniu na nich odpowiednich czynności służących zmniejszeniu zajmowanego przez nie miejsca, będą potrzebować przynajmniej dwóch płyt DVD. Jak twierdzi Carmack, stworzenie tak dużego, żyjącego i dynamicznego świata było możliwe tylko i wyłącznie dzięki technologii MegaTexture, wykorzystanej po raz pierwszy w grze Quake Wars: Enemy Teritory, której światowa premiera odbędzie się już 2 października bieżącego roku. W przypadku Rage zostanie ona jednak wykorzystana w znacznie większym stopniu. Przykładem może być fakt, że w Rage gracze będą mieć styczność z dwoma takowymi silnikami - jeden odpowiedzialny będzie za teksturowanie terenu, natomiast drugi wszystkich pozostałych elementów gry.

Rage zostanie wydane jednocześnie na czterech platformach sprzętowych - komputerach klasy PC, Mac oraz konsolach PlayStation 3 i Xbox 360. W trakcie prezentacji gry John Carmack zapewnił wszystkich, że każda z wersji będzie identyczna. Silnik id Tech 5, zaprezentowany dwa miesiące temu w ramach imprezy WorldWide Developers Conference 2007, ma być na tyle elastyczny, że jego przystosowanie do specyfiki danego sprzętu nie powinno nastręczać żadnych problemów. Co ciekawe, przedstawiciele id Software wierzą, że gra będzie przystępna nawet dla młodszych graczy. Liczą na to, że organizacja ESRB przyzna jej kategorię T, oznaczającą możliwą sprzedaż osobom mającym już nawet 13 lat. Nie oznacza to jednak, że Rage będzie dziecinne. Carmack zapewnia, że w grze uświadczymy sceny śmierci (które widać już na pierwszym trailerze).

id Software jest znane z kładzenia wielkiego nacisku na rozwój trybów rozgrywki wieloosobowej. Nie inaczej będzie w przypadku Rage. Osoby zakochane w opcji kooperacji ucieszy z pewnością informacja, że takowy tryb zamieszczony zostanie także i tutaj. Na jego potrzeby powstanie kilka lub kilkanaście specjalnych etapów, które będą uzupełniać pod względem fabularnym przygodą przeznaczoną dla pojedynczego gracza.

Na chwilę obecną nie znamy niestety choćby przybliżonej daty premiery Rage. Możecie być jednak pewni, że postępy w produkcji najnowszej pozycji Carmacka i spółki będą przez nas bacznie obserwowane.

Gry-Online
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy