Prince of Persia - film, Sin City - gra. Nowe informacje

Z filmu do gry, z gry do filmu. O ile w przypadku tego pierwszego - często zdarzają się produkcje całkiem udane, tak dzięki (nie)słynnemu Uwe Bollowi próby ekranizacji gier komputerowych częstokroć napawają przerażeniem.

Ale możliwe, że teraz będzie inaczej...

Prince of Persia to prawdziwy klasyk. Sześć gier w serii, z czego trzy stanowią jedną z najsłynniejszych trylogii ostatnich lat. Nic dziwnego, że okazały się świetnym materiałem na film. Za produkcję zabrało się studio Disney, po drobnych roszadach reżyserem został Mike Newell (Donnie Brasco, Pushing Tin czy Harry Potter and the Goblet of Fire), za scenariusz odpowiedzialni są zaś Jeffrey Nachmanoff (The Day After Tomorrow) i sam Jordan Mechner, ojciec serii PoP. Jak donoszą najnowsze kinowe ploteczki - miejscem produkcji, poza studiem w Wielkiej Brytanii, będzie Maroko. Podobno w podjęciu tej decyzji pomogła perspektywa niskich kosztów produkcji... Zdaniem IMDB premiera odbędzie się dopiero w przyszłym roku.

Reklama

W zupełnie przeciwnym kierunku podąża Sin City. Z ekranów kin do konsoli. A może nawet nie z kina? Jak się bowiem okazuje - twórcy wolą bazować na oryginalnym komiksie. Przy tworzeniu produkcji asystują m.in. Frank Miller i jego dobry znajomy, Flint Dille - autor scenariusza The Chronicles of Riddick: Escape from Butcher Bay. Powinniśmy spodziewać się interesującej historii, utrzymanej w klimatach Miasta Grzechu - będzie sporo przemocy, krwi, a nawet gwałtu... ale z klasą, w stylizowanej konwencji. Nad produkcją pracuje zespół Red Mile. Premiera dla PS3, Xbox 360 oraz Nintendo Wii przewidywana jest na gwiazdkę 2009 roku.

Gry-Online
Dowiedz się więcej na temat: city | film | Prince
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy