Prace nad BioShock wstrzymane. Na razie.

Być może ekranizacja BioShocka nie pojawi się w kinach w 2011 roku.

Prace nad filmem wstrzymano ze względów finansowych.

Wkrótce po tym, jak w maju zeszłego roku gruchnęła wiadomość o produkcji ekranizacji BioShocka, Strauss Zelnick ostudził rozbudzony w graczach entuzjazm. Film na podstawie przebojowego FPS-a Take-Two miał trafić do kin nie wcześniej, niż przed 3 częścią trylogii (czyli circa rok 2011). Jednak życie jak to życie - lubi płatać figle i robić problemy z funduszami.

Gdy ekipa filmowa zabrała się za przygotowania całego przedsięwzięcia okazało się, że nie uda im się zmieścić w zakładanym początkowo budżecie. Obliczenia pokazują, że gdyby film kręcono w Los Angeles, to koszt całej zabawy wyniósłby około 160 milionów dolarów. Dlatego też postanowiono odłożyć w czasie start zdjęć i poszukać nowego i tańszego miejsca. Obecnie Ekipa Verbinskiego rozważa nakręcenie BioShocka w Anglii ze względu na kredyt podatkowy.

Reklama
gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: ekranizacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy