Nowe zombie-MMO - profesjonalny konkurent dla DayZ

Mało znane firmy Hammerpoint Interactive (wydawca) i Arktos Entertainment (deweloper) zapowiedziały grę The War Z.

Jest to MMO osadzone w świecie po epidemii zombie, które może bezpośrednio konkurować z modem DayZ, a nawet z naszym rodzimym Dead Island.

Prace nad The War Z ruszyły już w zeszłym roku, ale jak w wywiadzie dla serwisu IGN, który jako pierwszy przyniósł informacje na temat tej gry, mówi jej producent Siergiej Titow, pojawienie się moda DayZ znacznie je przyśpieszyło (bo twórcy otrzymali potwierdzenie, że jest zainteresowanie tego rodzaju grą), a także wpłynęło na ostateczny kształt ich dzieła (zrezygnowano m.in. z ograniczeń wirtualnego świata, pozwalając graczom wędrować po całym jego obszarze).

Reklama

Akcja The War Z toczyć się ma w świecie pięć lat po wybuchu epidemii zombie. Pierwsza mapa/obszar, o rozmiarach między 200 a 400 kilometrów kwadratowych nosić będzie nazwę Colorado, będzie inspirowana wyglądem prawdziwego amerykańskiego stanu o tej nazwie, a dopiero po premierze gry pojawić się mają kolejne mapy, też inspirowane faktycznymi lokacjami, dystrybuowane za darmo (sama gra będzie jednorazowo płatna, w cenie ok. 30 dolarów). Twórcy nie mówią jeszcze wiele o mechanizmach rozgrywki, zapowiadają jedynie, że mają w głowach kilka ciekawych, unikatowych pomysłów, a jednym z nich ma być system przekazywania sobie przez graczy różnego rodzaju podpowiedzi, zostawianych w świecie gry (w specjalnych "kryjówkach", które będą również miejscem handlu czy uzupełniania zapasów). Inni uczestnicy rozgrywki (każdy serwer będzie w stanie pomieścić 250 z nich) mogą jednak również okazać się zagrożeniem - a celem rozgrywki jest po prostu przetrwanie jak najdłużej. Na pewno pojawią się dwa poziomy trudności - Normalny i Hardkorowy - przy czym w przypadku zabawy na tym drugim śmierć będzie ostateczna. Gracze będą mogli wybierać spośród kilku klas postaci, a potem rozwijać ich unikatowe umiejętności.

Ambitne plany Arktos Entertainment zakładają, że The War Z ukaże się jeszcze w tym roku, obecnie trwają testy wersji alfa, a do fazy beta dopuszczeni mają zostać gracze (można się na nie zapisać już teraz na oficjalnej stronie gry: http://thewarz.com/).

Co prawda materiałów związanych z The War Z jest jak na razie na lekarstwo, ale dobrą wskazówką, co do jakości finalnego produktu może być zwiastun poprzedniej produkcji Arktos Entertainment - gry The War Inc., na bazie której powstaje The War Z.

Czy twój PC poradzi sobie z tym tytułem?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy