No Doubt pozywa Activision

Activision wyraźnie nie ma szczęścia do wykorzystywania wizerunku piosenkarzy w swoich grach.

Po zamieszaniu z postacią Kurta Cobaina przyszedł czas na No Doubt.

Trwa zamieszanie wokół gier muzycznych Activision. Po oskarżeniach o bezprawne wykorzystanie wizerunku Kurta Cobaina w Guitar Hero 5 przyszedł czas na kolejnych muzyków. Tym razem oszukani poczuli się członkowie zespołu No Doubt, których możemy zobaczyć w grze Band Hero. Twórcom nie podoba się wykorzystanie ich wirtualnych wizerunków do grania utworów innych zespołów.

Muzycy z No Doubt zażądali od Activision zablokowania możliwości wykorzystania ich awatarów w obcych utworach. Firma jednak odmówiła tłumacząc się zbyt wysokimi kosztami. Prawnicy muzyków rozpoczęli już batalię, składając pozew o naruszenie warunków kontraktu.

Reklama

Tymczasem w oficjalnym oświadczeniu wydawcy Band Hero czytamy: Activision jest w posiadaniu podpisanych dokumentów, z których wynika zgoda na wykorzystanie wizerunków No Doubt w Band Hero. Z tego powodu Activision uważa, że ma prawo do ich wykorzystania w grze, a pozew uznaje za bezzasadny.

gram.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy