Najwięcej agresji wywołują gry wyścigi

Nie ping-pong i nie FPS-y, a gry wyścigowe wywołują w swoich użytkownikach najwyższy poziom agresji.

Dowiodła tego para naukowców z Huddersfield University.

Dr Simon Goodson i Sarah Pearson postanowili zbadać, który gatunek gier wywołuje u ludzi największy poziom agresji. W tym celu para naukowców zebrała grupkę 30 osób, podsuwając każdemu jej członkowi trzy tytuły na Xboksa 360: ping-pong, niezatytułowanego FPS-a i Project Gotham Racing. Wyniki były dość zaskakujące.

Okazuje się, że to nie shooter, a PGR wywołał w swoich użytkownikach największy poziom agresji. Co więcej, nawet ping-pong miał większy wpływ na graczy, niż FPS. Naukowcy obserwowali rytm uderzeń serca, oddech i temu podobne czynniki. Pod wzgląd wzięli także poziom okazywanej agresji przed i w trakcie badania.

Reklama

"Autorzy poprzednich badań dokonywali pewnych generalizacji w zakresie gier wideo" - powiedzieli naukowcy. "To badanie jest jednym z pierwszych, gdzie zastosowano najnowsze konsole, na których da się zaobserwować dużo większy poziom realizmu. Biorąc pod uwagę występowanie tego realizmu we współczesnych grach, ponowna ocena związku między brutalnością a grami wideo jest niezbędna" - dodali.

Szczegółowe wyniki badań Goodson i Pearson zaprezentują podczas rozpoczynającej się dziś w Brighton British Psychological Society Annual Conference.

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: para | wyścigi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy