Multiplayer kluczowy dla nowego PES-a
Ekipa Konami w nowej odsłonie Pro Evolution Soccer skupiła się przede wszystkim na poprawieniu rozgrywki sieciowej.
Główny projektant serii Shingo Takatsuka opowiedział o tym w ostatnim wywiadzie.
Niespełna tydzień pozostał do premiery gry Pro Evolution Soccer 2009. Przy wyjściu na ostatnią prostą przed pojawieniem się tej pozycji na półkach, warto wiedzieć na jakim elemencie twórcy tego projektu skupili się najmocniej. Opowiedział o tym w jednym z ostatnich wywiadów jeden z najważniejszych dla serii PES ludzi, Shingo "Seabass" Takatsuka. "W tym roku potraktowaliśmy rozgrywkę online'ową jako całkowity priorytet" - wyznał główny projektant PES-a. Jednym z głównych zadań było zoptymalizowanie rozgrywki tak, by nawet użytkownicy dysponujący wolniejszymi łączami mogli cieszyć się nowym PES-em w sieci. Co więcej, Takatsuka zadeklarował usprawnianie multiplayera nawet po premierze. Zmiany będą wprowadzane aż do osiągnięcia przez twórców pełnej satysfakcji.
Taki zwrot w polityce Konami jest następstwem fiaska związanego z trybem sieciowym w poprzednim PES-ie. Zbyt duży nacisk położono wtedy na zoptymalizowanie sterowania, przez co tryb sieciowy ucierpiał.
Czekamy zatem na urzeczywistnienie tych zapowiedzi. O tym, czy słowa Seabassa znajdą przełożenie w rozgrywce sieciowej przekonamy się już w najbliższy piątek. Właśnie wtedy Pro Evolution Soccer 2009 zawita bowiem na półki sklepowe.
