Jak zarabiać na Dzikim Zachodzie?

Zmagania II Olimpiady Ekonomicznej portalu farmersi.pl dobiegły końca.

Tym razem naprzeciw siebie stanęli nie indywidualni farmerzy, ale kilkuosobowe drużyny. Ponownie okazało się, że stworzenie, utrzymanie i zarządzanie dochodową farmą to nie 'kaszka z mleczkiem'. Zadania były wręcz trudniejsze, bo oprócz borykania się z rynkowymi wichrami popytu i podaży, w celu zapewnienia 'prosperity' własnym przedsięwzięciom, zwycięstwo wymagało jeszcze sprawnej koordynacji i współdziałania członków zespołów.

Działo się, działo. Widłami walczono z inflacją, bez litości deptano przeciwnikom po stopach procentowych, drużyny strzygły owce, a kredytowe odsetki strzygły drużyny. Jedni spadali miękko na zapasy bawełny, inni spadali prosto w otchłań bankructwa i bezradnie obserwowali wyprzedaż swego dobytku na pokrycie niebotycznych długów. Wielu poznało subtelną różnicę między niedoinwestowaniem a przeinwestowaniem.

Reklama

Zwycięzcą, dość nieoczekiwanie, okazała się Drużyna Niezwykłych Gentelmanów - doskonale dobrana strategia i perfekcyjna współpraca pozwoliła im stać się czarnym koniem tej gonitwy. Na kolejnych miejscach uplasowały się drużyny weteranów: Epikurejska Elita oraz Klub Farmera. Czas więc na gratulacje, podsumowania, wymianę doświadczeń i odbiór nagród. Czas na powrót do zmagań w farmerskiej lidze, pucharach, scenariuszach. Aż do nadejścia kolejnej Olimpiady, która pozwoli rzucić wyzwanie obecnym championom.

A może i ty powinieneś już rozpocząć przygotowania?

Zapraszamy na farmersi.pl!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy