Inwestycja w gry na PC przynosi zyski

StarCraft II: Wings of Liberty to jedna z niewielu gier wydanych tylko na PC, która zdołała podbić listy bestsellerów na całym świecie.

Według Chrisa Taylora, twórcy Supreme Commandera, dzieło Blizzarda jest idealnym przykładem na to, że duże inwestycje w granie na PC się opłaca. W rozmowie z serwisem CVG Chris Taylor, szef studia Gas Powered Games, stwierdził, że jeśli wydawcy zainwestują duże pieniądze w gry PC-towe, wtedy ich sprzedaż wzrośnie.

"Ludzie uważają, że hardkorowe granie na PC się kończy, a gatunek RTS-ów traktują jak modę, która przeminęła w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Twierdzą, że to schyłek gier PC, ale StarCraft II przywrócił im chwałę w wielki sposób" - wyjaśnia.

Reklama

"Ludzie mówią teraz: 'Tak, to po prostu kwestia zainwestowania pieniędzy wydawcy'. Age of Empires Online odniesie najprawdopodobniej sukces i pokaże, że tak naprawdę chodzi tu o inwestycje. Wybudujcie coś, a potem to się zwróci - to cytat z filmu 'Pole marzeń' z Kevinem Costnerem. Jest tak wiele prawdy w tych słowach" - dodaje.

"Blizzard wydał ponad 100 milionów dolarów (na produkcję StarCrafta II), wiec oczywiście zarobi ponad 300 milionów dolarów" - podsumowuje Taylor.

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy