Driver: San Francisco przesunięty na 2011

Przykra wiadomość dla wszystkich, którzy planowali przywitać Tannera ponownie już tej jesieni - następna odsłona Drivera ukaże się dopiero w przyszłym roku.

Taka informacja pojawiła się w opublikowanym właśnie przez Ubisoft raporcie finansowym, podsumowującym okres od 1 kwietnia do 30 czerwca tego roku. Jest on wypełniony przede wszystkim rozmaitymi cyferkami, ale najważniejsza (i jednocześnie najsmutniejsza) wiadomość dla graczy jest taka, że Driver: San Francisco nadjedzie dopiero w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Pierwotnie gra miała się ukazać 26 listopada, o czym informowano jeszcze kilka dni temu, niejednokrotnie potwierdzając. Ostatecznie jednak wydawca postanowił premierę przesunąć, i to nie o kilka dni, a być może nawet o parę miesięcy.

Reklama

Jaki jest powód opóźnienia? Otóż Ubisoft obawia się, że Driver: San Francisco może się nie przebić w natłoku gwiazdkowych premier. Przypomnijmy, że z podobnych względów Ubisoft przesunął premierę Tom Clancy's Ghost Recon: Future Soldier (z końca tego roku na początek przyszłego). Czyżby obawiał się o jakość swoich gier?

W raporcie znaleźć można także trochę informacji na temat wydanych już gier.

Dowiedzieliśmy się na przykład, że Splinter Cell: Conviction sprzedał się w nakładzie 1,9 miliona egzemplarzy. Cały Ubisoft zarobił w pierwszym kwartale fiskalnym 160 milionów euro, czyli o 93% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wiadomość | San Francisco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy