DOOM 4 ma wyglądać fenomenalnie

Jednak zanim zobaczymy go w akcji, minie jeszcze trochę czasu. Krążące po sieci screeny, przedstawiane jako pochodzące właśnie z DOOM-a 4, okazały się nieprawdziwe.

Ostatnio w internecie pojawiły się grafiki, które miały pochodzić rzekomo z czwartej odsłony DOOM-a. Co prawda, twórcy nie prezentowali niczego oficjalnie, ale mówiło się o drobnym wycieku. Wygląda jednak na to, że mamy do czynienia z mistyfikacją.

Olivier Calles zaprezentował jeden z tych screenów na Twitterze (można go znaleźć pod tym linkiem: http://t.co/B8D3BGSl?tw_i=174953722865123328&tw_e=link&tw_p=tweetembed), na co zareagował Matthew Hooper, dyrektor ds. designu z id Software, studia zajmującego się DOOM-em.

"Te screeny nie mają nic wspólnego z tym, co zobaczycie w DOOM-ie 4. Kiedy pokażemy go oficjalnie, będziecie zachwyceni" - napisał Hooper.

Reklama

Skąd zatem pochodzi powyższa grafika i inne, które pojawiły się ostatnio w sieci? Być może są to wyedytowane screeny z wydanego ostatnio przez id Software RAGE-a.

Ostatnio pojawiły się także plotki o tym, jakoby prace nad DOOM-em 4 zostały przerwane. Stanowczo zaprzeczył im Pete Hines, wiceprezes Bethesdy.

"DOOM 4 nie został anulowany. Kiedy będziemy gotowi, by o nim rozmawiać i by go pokazać, damy wszystkim znać" - odparł Hines.

Bethesda, wydawca DOOM-a 4, pracuje obecnie także nad inną, niezapowiedzianą jeszcze grą. Wiadomo o niej tylko tyle, że zostanie wydana dopiero na konsole nowej generacji. Czy DOOM-a 4 czeka podobny los?

Assassin's Creed III: Wyciekły nowe informacje

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy