Deus Ex: Human Revolution ma się dobrze

Nie musimy już obawiać się o jakość gry Deus Ex: Human Revolution i martwić o to, czy utrzyma ona klimat oryginału.

Co prawda nie pracuje nad nią Warren Spector, twórca pierwszej części serii, ale jak mówi, nowa gra bliska jest pierwowzorowi. I to czyni go szczęśliwym. W rozmowie z internetowym wydaniem brytyjskiego dziennika Guardian Warren Spector stwierdził, że Deus Ex: Human Revolution posiada "duszę" oryginału.

"Widziałem tylko to, co pokazano na licznych pokazach - nie mam żadnych innych informacji! - ale opierając się na tym, co mogłem ujrzeć, ekipa z Eidos Montreal odwaliła kawał dobrej roboty i uchwyciła duszę oraz główne idee dotyczące gameplayu, jakie zawarliśmy w oryginale. Nie mógłbym być bardziej szczęśliwy ani bardziej dumny (cóż, może mógłbym, gdybym sam pracował nad tą grą). Nie mogę się doczekać, kiedy zagram - nigdy nie miałem szansy zagrać w Deus Exa nie znając jego wszystkich sekretów! To będzie miła odmiana" - tłumaczy Spector.

Reklama

Innymi słowy - "jest okejka". Skoro sam twórca serii uważa, że jej kolejna odsłona jest bardzo dobra, to chyba rzeczywiście taka powinna być.

CDA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy