Call of Duty to nie tylko gra

Activision planuje założyć fundację, której celem będzie pomoc byłym żołnierzom w powrocie do cywilnego życia zawodowego.

The Call of Duty Endowment zostanie wsparte kwotą miliona funtów.

Dziś Activision przeżywa komercyjne święto lasu - na półkach sklepowych pojawił się potencjalnie największy hit tego roku, Modern Warfare 2. Strzelanina Infinity Ward postrzegana jest przez niektórych jako gra, która może okazać się największą premierą w historii. Nie ma wątpliwości, że produkcja ta zapewni wydawcy ogromne przychody.

W tym dniu spółka nie zapomina jednak o weteranach wojennych. Właśnie dziś dyrektor wykonawczy Activision Blizzard Bobby Kotick przybliży założenia nowo powstałej fundacji The Call of Duty Endowment (CODE). Ma ona pomóc byłym żołnierzom w powrocie do aktywności zawodowej już w cywilu. Na ten cel zostanie przeznaczony milion funtów.

Reklama

"Współczynnik bezrobocia weteranów powinien być znacznie mniejszy od średniej krajowej" - powiedział Kotick w ostatnim wywiadzie dla Washington Post. Według badań Department of Veterans Affairs z 2008 roku, aż 18% weteranów pozostaje bez pracy. "Po opuszczeniu armii ludzie nie mogą się zintegrować z wolnym rynkiem. Jak mamy ich chronić?" - dodawał Kotick.

Komunikat w sprawie The Call of Duty Endowment zbiega się nie tylko z Modern Warfare 2, ale także z Dniem Weteranów, obchodzonym w Stanach Zjednoczonych 11 listopada.

gram.pl
Dowiedz się więcej na temat: Call of Duty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama