Blizzard odpuszcza najważniejsze branżowe targi

Przedstawiciele najsłynniejszego studia deweloperskiego na świecie potwierdzili w rozmowie z serwisem MCV, że firma nie pojawi się w Los Angeles. Fani "Zamieci" będą musieli poczekać do sierpnia...

Potwierdziły się plotki, krążące od kilku miesięcy w sieci. Blizzard po raz kolejny postanowił zignorować jedną z największych branżowych imprez. Szef departamentu PR studia Blizzard Entertainment, Bob Colayco, stwierdził kategorycznie w wywiadzie dla czasopisma Edge, że nie ma szans, aby przedstawiciele kalifornisjkiej (sic!) firmy pojawili się w tym roku w "Mieście Aniołów".

Nie powinniśmy czuć się specjalnie zaskoczeni. To nie pierwszy raz, kiedy twórcy Diablo i innych bestsellerów podejmują taką decyzję. W gruncie rzeczy znacznie większa konsternacja zapanowałaby, gdyby Blizzard zapowiedział pojawienie się halach E3 w tym roku.

Reklama

Wszystko to dlatego, że po raz ostatni deweloperzy odpowiedzialni za World of Warcraft, Diablo i StarCrafta przekroczyli progi Electronic Entertainment Expo w 2007 roku.

Spragnieni nowości miłośnicy strategii czasu rzeczywistego i gier MMO będą zatem musieli poczekać aż do sierpnia. Wygląda na to, że tegoroczny gamescom w Kolonii będzie jedyną imprezą, na której uświadczymy stanowisko z charakterystycznym logo "Zamieci".

E3 w tym roku rozpocznie się 5 czerwca i potrwa trzy dni, aż do 7 czerwca. Blizzard w tym czasie będzie z pewnością monitorował wyniki sprzedaży "Diablo III" oraz opracowywał strategię reklamową Heart of the Swarm i Mists of Pandaria. Co ciekawe, firma Activision zapowiedziała już swój udział w tegorocznych targach E3...

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy