Najbardziej krwawa gra targów?

MadWorld zapowiada się na najbardziej brutalną grę targów.

Piły mechaniczne przecinające czaszki, znaki drogowe wbite w serce i prasa z kolcami zgniatająca nieprzytomnych przeciwników to tylko część atrakcji tej gry na... Wii.

MadWorld to produkcja, która od razu robi wrażenie. Wyglądem przypomina komiksy z serii SinCity - cały świat gry wykonany jest w technice czarno-białej, jedyny żywszy kolor, to krew spływająca z pokonanych przeciwników. A jest jej tu naprawdę dużo - MadWorld to brutalny program telewizyjny, w którym na ulicach Mad City rozgrywają się pojedynki siłaczy uzbrojonych w najbardziej wymyślne bronie, począwszy od noży, przez różnego rodzaju pukawki, aż po elementy otoczenia. Możliwe jest np. nałożenie na przeciwnika opony i podpalenie jej, wrzucenie wroga na kolce wystające ze ściany, czy włożenie mu w brzuch rozkręconej piły mechanicznej.

Reklama

Dodatkowym smaczkiem rozgrywki jest fakt, że MadWorld zostanie wydane na Wii, wiele ciosów wymaga więc specjalnych ruchów ze strony gracza. I tak np. rozszarpanie przeciwnika nadzianego na dwa ostrza wymaga rozłożenia rąk (podobny gest wykonuje postać na ekranie), a do wyzwolenia się z uchwytu przeciwnika należy szybko machać kontrolerem.

Zapytany o przekaz gry jej producent, Atsushi Inaba, odpowiedział: "Just have fun with violence" (a więc "Po prostu baw się przemocą"). Trudno powiedzieć, czy posiadacze familijnej przecież konsoli, jaką jest Wii są już gotowi na taką... rzeź. Data premiery nie została jeszcze ustalona, platforma to (jak na razie) wyłącznie Wii.

Wszystko o targach Games Convention 2008 na stronie gc2008.interia.pl.

INTERIA.PL/Click!
Dowiedz się więcej na temat: targ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama